Jak zaoszczędzić na ZUS‑owskich składkach
Są sposoby, żeby zaoszczędzić na ZUS-owskich
składkach. Jeśli zakładasz teraz własną firmę, a nie miałeś jej
przez ostatnich 60 miesięcy - masz szczęście. Zapłacisz niższą
składkę na ZUS. Jeśli jednak masz głowę na karku - możesz zapłacić
jeszcze mniej - pisze "Dziennik Zachodni".
16.01.2006 | aktual.: 16.01.2006 12:17
Wśród małych i średnich przedsiębiorstw około 97 proc. zatrudnia nie więcej niż 10 pracowników i liczy każdy grosz. Dlatego w ubiegłym roku wprowadzono nowość: niższą daninę dla ZUS. Mogą ją jednak płacić przez 24 miesiące tylko ci, którzy założyli firmę po raz pierwszy od 60. miesięcy.
Pierwszym pomysłem, który pojawił się w ubiegłym roku, była tzw. praca nakładcza. O typowe w tej sytuacji "chałupnictwo" jednak trudno, a w razie kontroli pułapek czyha mnóstwo. Teraz pojawiło się kolejne rozwiązanie. "Umieszczając twoją reklamę na naszym portalu internetowym, podpiszemy z tobą umowę o pracę nakładczą" - kuszą pomysłodawcy. Mając taką umowę można, zgodnie z przepisami, dokonać "optymalizacji składek", czyli - obniżyć je do minimum właśnie dzięki wykorzystaniu tytułu pracy nakładczej. To nie jedyne profity.
"Będąc naszym klientem, możesz rozszerzyć kontakty biznesowe poprzez reklamę w Internecie i uzyskać bieżące dodatkowe dochody i dodatkowo obniżyć koszty obowiązkowego ubezpieczenia społecznego - namawiają pomysłodawcy tych, dla których comiesięczne 700 zł dla ZUS przy maleńkiej firmie to horrendalny wydatek. Ponieważ taki mikroprzedsiębiorca dodatkowo odliczy 44 zł VAT od faktury za reklamę, a 200 zł z tego tytułu będą jego kosztem uzyskania przychodu - zarobi 40 złotych brutto za każdy miesiąc podpisanej umowy - informuje "Dziennik Zachodni".