Trwa ładowanie...
d15rfj9
09-11-2015 15:10

Jan Szyszko ma zostać ministrem środowiska (sylwetka)

Leśnik, nauczyciel akademicki i polityk PiS prof. Jan Szyszko został w poniedziałek wskazany przez to ugrupowanie jako kandydat na stanowisko ministra środowiska. Szyszko kierował już tym resortem w rządzie Jerzego Buzka (lata 1997-1999) oraz za rządów PiS w latach 2005-2007.

d15rfj9
d15rfj9

Szyszko urodził się w 1944 roku w Starej Miłosnej. Jest nauczycielem akademickim, profesorem nauk leśnych, autorem ponad stu publikacji naukowych z zakresu użytkowania zasobów przyrodniczych i ekologicznych. Zasiada w Sejmie od czterech kadencji. W ostatniej kadencji był zastępcą przewodniczącego sejmowej komisji środowiska.

Na początku lat 90-tych pełnił funkcję dyrektora Krajowego Zarządu Parków Narodowych w resorcie środowiska. Zasiadał także w Komitecie Ekologii Polskiej Akademii Nauk.

Jego kariera polityczna rozpoczęła się pod koniec lat 80-tych kiedy działał m.in. w samorządzie podwarszawskiej gminy Wesoła. Od początku lat 90-tych był też działaczem Porozumienia Centrum, a od 1996 r. wiceprezesem zarządu głównego tego ugrupowania.

Od końca 1997 r. do połowy października 1999 r. kierował ministerstwem ochrony środowiska w rządzie Jerzego Buzka. Był też pełnomocnikiem rządu ds. Konwencji Klimatycznej i prezydentem Konwencji Klimatycznej ONZ (1999-2000). Od 2001 do 2005 roku zasiadał w Trybunale Stanu z ramienia PiS, do którego wstąpił w 2001 r.

d15rfj9

Szyszko po raz kolejny został powołany na ministra środowiska za rządów Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. Sprawował tę funkcję od 31 października 2005 r. do 7 września 2007 i od 11 września 2007 do 16 listopada 2007 roku.

W 2006 roku Szyszko wydał kontrowersyjną decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji obwodnicy przecinającej Dolinę Rospudy, czym, naraził się na krytykę środowisk ekologicznych i obrońców przyrody.

Krytykował też unijną politykę klimatyczną i nawoływał do renegocjacji unijnego pakietu energetyczno-klimatycznego. Był przeciwnikiem zmiany, jaką w mijającej kadencji wprowadziła koalicja rządząca PO-PSL, a która zmusiła Lasy Państwowe do wpłat budżetowych; opowiadał się także za całkowitym zakazem przekształceń własnościowych lasów należących do Skarbu Państwa.

d15rfj9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d15rfj9