Japonia pogrążona w depresji
Inwestorzy poznali nie najlepsze dane makroekonomiczne z Japonii. Polski złoty umacnia się do głównych walut.
W nocy inwestorzy poznali odczyty ważnych danych makroekonomicznych z Japonii. W listopadzie dynamika produkcji przemysłowej w Japonii spadła do -4 proc. r/r. Wydatki gospodarstw domowych w tym samym okresie spadły o 3,2 proc. r/r. Ekonomiści spodziewali się ich spadku o 1,1 proc. Sprzedaż detaliczna skurczyła się o 2,3 proc. r/r wobec oczekiwań na poziomie 0,1 proc.
Dane spowodowały spadek kursu pary dolar-jen - w nocy zniżkował on prawie o 150 pipsów osiągając minimum na poziomie 77,753 JPY. We wtorek pojawiły się za to dobre dane z USA. Indeks zaufania konsumentów wyniósł 64,5 punktów wobec konsensusu na poziomie 58,3 punktów. Nie pomogło to jednak rynkowi euro do dolara, który nadal znajduje się w trendzie bocznym.
Po utworzeniu minimum na poziomie 1,3042 USD (w nocy z poniedziałku na wtorek), kurs pary euro-dolar poruszał się głównie w przedziale 1,3055 USD - 1,3077 USD. Podobna sytuacja jest na rynku funta do dolara. Po utworzeniu minimum we wtorek na poziomie 1,5596 USD kurs skierował się na północ i wahał się w przedziale 1,5648 USD - 1,5675 USD. Cena kontraktu na 10 funtów miedzi utworzyła w środę lokalne maksimum na poziomie 342 USD. Cena baryłki ropy po wtorkowej zwyżce ustabilizowała się w przedziale 108,9 USD - 109,5 USD.
Cena uncji złota utworzyła we wtorek dwutygodniowe minimum na poziomie 1586,4 USD. O godz. 8.30 inwestorzy płacili ok. 1589 USD za uncję złota, 109,2 USD za baryłkę ropy oraz 342,23 USD za kontrakt na 10 funtów miedzi.
Kurs pary euro-złoty we wtorek nadal kierował się na południe. Kurs utworzył miesięczne minimum na poziomie 4,3901 PLN. Przebicie tego poziomu otwiera nam drogę do 4,337 PLN. Jeśli złoty miałby dzisiaj tracić na wartości, pierwszym poziomem oporu jest poziom 4,434 PLN. Analogiczna sytuacja miała miejsce na rynku dolara do złotego. Kurs we wtorek zniżkował i utworzył lokalne ekstremum na poziomie 3,357 PLN.
Kontynuacja spadkowych ruchów może poprowadzić kurs do poziomów 3,310 PLN oraz 3,294 PLN. W przypadku gdyby złoty w środę tracił, pierwszy opór znajduje się na poziomie 3,420 PLN. O godz. 8.30 inwestorzy płacili za euro ok. 4,402 PLN oraz za dolara ok. 3,371 USD.
W środę poznamy wyniki aukcji włoskich bonów skarbowych. Ostatnim razem ich średnia rentowność wyniosła ok. 6,504%. O godz. 11.30 nastąpi publikacja indeksu instytutu KOF ze Szwajcarii. Ekonomiści szacują odczyt na poziomie 0,25. O godz. 22.30 Amerykański Instytut Naftowy przedstawi dane o tygodniowej zmianie zapasów paliw.
Radosław Wierzbicki
NOBLE Markets