Jaworzno zamawia infrastrukturę dla autobusów elektrycznych

Ponowione przetargi na infrastrukturę dla autobusów elektrycznych rozstrzygnęło Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie. Spółka ocenia, że związane z nimi problemy wiążą się m.in. z brakiem podobnych ofert na rynku i możliwości ich porównania.

14.03.2017 18:45

PKM z Jaworzna testuje autobusy elektryczne od 2012 r. Pod kątem obecnych środków unijnych przygotowało warty 60 mln zł unijny projekt zakupu elektrycznego taboru autobusowego wraz z systemem inteligentnego zarządzania flotą, a także budową centralnej stacji ładowania i wymiany baterii oraz rozproszonych stacji szybkiego ładowania baterii.

Wraz ze zgłoszeniem projektu wiosną ub.r. jaworznicka spółka ogłosiła m.in. przetargi na zakup 16 autobusów elektrycznych (czterech 9-metrowych, trzech 12-metrowych i dziewięciu 18-metrowych), a także sześciu 12-metrowych autobusów elektrycznych przystosowanych do szybkiej wymiany akumulatorów trakcyjnych.

Zwycięzcą pierwszego z tych przetargów został jedyny oferent - spółka Solaris Bus & Coach. Ta sama spółka złożyła najlepszą ofertę w drugim przetargu. Zgodnie ze specyfikacjami autobusy z pierwszego zamówienia mają być dostarczane sukcesywnie do końca listopada 2017 r., natomiast wozy z drugiego zamówienia - do lipca 2017 r.

Ogłoszone również wiosną ub.r. pierwsze przetargi PKM Jaworzno na elementy infrastruktury stacji ładowania i wymiany baterii oraz stacji ładowania autobusów zostały unieważnione - wobec braku ofert bądź wartości ofert przekraczających przewidziane nakłady. W ponowionych przetargach wybrano już najkorzystniejsze oferty, w jednym z nich złożono odwołanie.

Jak poinformował PAP we wtorek wiceprezes jaworznickiego PKM-u Zenon Torba "najbardziej elektryzująca" okazała się sprawa przetargów na dostawę ośmiu ładowarek plug-in dla potrzeb ładowania akumulatorów trakcyjnych w autobusach elektrycznych.

"Zgłosiły się dwie firmy i między firmami jest bardzo duża walka" - wskazał Torba diagnozując, że oferentom chodzi przede wszystkim o zdobycie referencji pod kątem przyszłych podobnych przetargów w Krakowie, Zielonej Górze czy Warszawie.

W przetargu na osiem ładowarek okazało się, że jedna z firm zaproponowała tzw. rażąco niską cenę w stosunku do oszacowanej przez zamawiającego. "Dwa razy prosiliśmy o wyjaśnienie i uszczegółowienie oferty. Odpowiedź usatysfakcjonowała nas - okazało się, że cena nie jest rażąco niska; proszę pamiętać, że ten rynek dopiero tworzy się, nie jest jeszcze znany i trudno o punkt odniesienia" - zaznaczył wiceprezes.

Torba ocenił, że ponieważ w tym przetargu kontroferent złożył już odwołanie sprawa zakończy się najpewniej w Krajowej Izbie Odwoławczej, która również z tego samego względu może mieć kłopoty z oceną sytuacji.

Wiceprezes jaworznickiego PKM zaznaczył, że wobec takiej sytuacji rynkowej spółka w ogłoszeniach przetargowych dawała wymagania umożliwiające możliwie szeroką konkurencyjność. W przypadku wymogu wcześniejszego przygotowania podobnych urządzeń - dopuszczono np. niższą ich moc czy możliwość realizacji pod kątem np. trolejbusów.

Te same dwie firmy złożyły również oferty w przetargu na pięć stacji szybkiego ładowania dla potrzeb ładowania akumulatorów - na terenie miasta. Pięciu oferentów złożyło natomiast oferty w postępowaniu na dostawę i montaż dwóch stacji transformatorowych wraz z wyposażeniem do zasilania stacji szybkiego ładowania autobusów elektrycznych. W obu tych przetargach również najkorzystniejsze oferty zostały już wybrane.

Przewoźnik z Jaworzna testuje pojazdy elektryczne od ponad czterech lat. Aby zdobyć doświadczenie pod kątem rozwoju floty z alternatywnym napędem, w ub. roku kupił i wprowadził autobus elektryczny do regularnej eksploatacji. Jaworznicki solaris urbino 12 electric pokonał już prawie 140 tys. km - w ub. roku zaistniały w nim kłopoty związane z oprogramowaniem odpowiedzialnym za komunikację z pantografem ładującym, ale zostały już usunięte.

Wart 60 mln zł projekt pt. "Zakup elektrycznego taboru autobusowego wraz z systemem inteligentnego zarządzania flotą, wraz z budową centralnej stacji ładowania i wymiany baterii oraz rozproszonych stacji szybkiego ładowania baterii w mieście Jaworzno" zyskał 41,4 mln zł dofinansowania.

Pochodzi ono ze środków na transport niskoemisyjny dostępnych w ramach tzw. Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT) Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-20.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)