Katowice/ Tauron grozi wstrzymaniem dostaw ciepłej wody do mieszkań (aktl.)

#
dochodzi oświadczenia zarządu KSM
#

15.06.2015 14:15

15.06. Katowice (PAP) - Kilkanaście tysięcy mieszkań i innych lokali w Katowicach może być wkrótce pozbawionych dostaw ciepłej wody - grozi spółka Tauron Ciepło, domagająca się spłaty zadłużenia od Katowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej (KSM).

Według Tauronu, należności KSM sięgają blisko 25 mln zł oraz 6,7 mln zł odsetek. Spółdzielnia uważa, że nie ma długów wobec Tauronu Ciepło; zarzuca spółce, że manipuluje opinią publiczną. Przed sądem toczy się spór w tej sprawie.

Zgodnie z przepisami dotyczącymi rozliczeń za centralne ogrzewanie i ciepłą wodę, mieszkańcy wnoszą opłaty na rachunek zarządcy, który przekazuje je na konto dostawcy. Choć najemcy KSM regularnie wpłacali na konto spółdzielni pieniądze za wykorzystane media, zarząd spółdzielni od marca 2012 do marca 2014 r. kilkanaście razy nie przelał tych środków na konto Tauron Ciepło - podała spółka, która wysłała KSM wiele oficjalnych próśb o uregulowanie należności.

"Spółdzielnia tłumaczyła się, że dostarczając ciepło do jej budynków korzystamy bez opłaty z niewielkich pomieszczeń piwnicznych i fragmentów działek, po których przebiegają sieci ciepłownicze. W tym momencie tę kwestię rozstrzyga sąd. Jednak KSM jeszcze przed wyrokiem sądu zdecydował samowolnie, jak to ujął przedstawiciel spółdzielni, +odbierać sobie wynagrodzenie+, nie płacąc faktur za ciepło. To absolutnie niedopuszczalne" - wskazała rzeczniczka spółki Tauron Ciepło Małgorzata Kuś.

Jak dodają przedstawiciele Tauronu, po ubiegłorocznych publikacjach medialnych i poinformowaniu o szczegółach mieszkańców, spółdzielnia zaczęła terminowo regulować bieżące należności, jednakże nie spłaciła wcześniejszego długu. Stąd plany Tauronu dotyczące wstrzymania dostaw do budynków administrowanych przez KSM.

"Z realizacją tej decyzji czekaliśmy do rozpoczęcia sezonu letniego, kiedy wstrzymanie dostaw ograniczy się do braku ciepłej wody. Niestety, jesteśmy bez wyjścia (). Jeśli do końca czerwca na konto spółki nie wpłyną należne środki, zgodnie z prawem będziemy zmuszeni wstrzymać dostawy" - zapowiedziała Kuś.

Rzeczniczka KSM, radca prawny Anna Duch wyraziła zaskoczenie poniedziałkowym stanowiskiem Tauronu Ciepło, rozesłanym mediom. Potwierdziła, że od trzech lat przed katowickim sądem okręgowym toczy się spór cywilny, którego przedmiotem są wzajemne należności obu podmiotów.

Spółdzielnia jest przekonana, że nie ma wobec Tauronu żadnych zobowiązań. Należności, o których informuje spółka i opłaty za korzystanie przez dostawcę z nieruchomości spółdzielni po potrąceniu tych wierzytelności zostały umorzone - takie jest stanowisko KSM. Spółdzielnia przypomina, że potrącenia są prawnie dopuszczalnym środkiem w obrocie gospodarczym.

W wydanym po południu oświadczeniu zarząd KSM wyraził przekonanie, że rozesłane prasie w poniedziałek stanowisko Tauronu "ma na celu wprowadzenie opinii publicznej w błąd co do rzeczywistego stanu faktycznego i prawnego".

Spółdzielnia przekonuje, że Tauron Ciepło odmawiał wypłaty wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości KSM. Chodzi o ponad 7 ha nieruchomości, przez które przebiegają sieci ciepłownicze, a także 64 lokale użytkowe o powierzchni 2,2 tys. kw.

"Zanim doszło do potrącenia, Spółdzielnia wielokrotnie wzywała do zapłaty należnego jej wynagrodzenia oraz występowała na drogę sądową z zawezwaniami do prób ugodowych" - napisali członkowi zarządu KSM.

Według spółdzielni "groźby" ze strony Tauronu są nieuzasadnione w świetle prawa energetycznego i "zmierzają do wpłynięcia na przebieg procesu i stanowisko procesowe Spółdzielni". Według KSM, Tauron rozpowszechnia te informacje celowo przed dorocznym Walnym Zgromadzeniem spółdzielni.

Mec. Duch wskazała, że toczący się proces jest skomplikowany i nie wiadomo, kiedy się zakończy. Istotnymi dowodami w sprawie będą opinie biegłych, m.in. z zakresu geodezji. "Pismo Tauronu Ciepło, skierowane do mediów przed sądowym rozstrzygnięciem sprawy jest tym bardziej dziwne, że obie strony nie wykluczały zawarcia ugody" - zaznaczyła.

Katowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa należy do największych w kraju. W jej skład wchodzi blisko 19 tys. mieszkań, 28 pawilonów handlowych i ponad tysiąc garaży, a obszar przekracza 100 ha.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)