KE chce, żeby korzystanie z kont bankowych w UE było tańsze
Komisja Europejska chce, żeby korzystanie z kont bankowych w UE było tańsze i dostępne dla wszystkich. W środę przedstawiła projekt w tej sprawie. W każdym państwie UE będzie musiała także działać choć jedna, niezależna porównywarka ofert kont bankowych.
08.05.2013 | aktual.: 08.05.2013 16:23
Europejczycy nie wiedzą, jakie opłaty są nakładane na nich przez banki za korzystanie z kont. A jeśli nawet wiedzą, to trudno im je porównać z ofertami innych instytucji finansowych. Jeśli chcą przenieść konto do innego banku, często zabiera to tyle czasu, że rezygnują z tego. Tak uważa Komisja Europejska i chce to zmienić. W środę zaprezentowała projekt dyrektyw ws. kont bankowych.
Zgodnie z propozycją, każdy bank w UE będzie musiał przekazać klientowi listę opłat za najbardziej popularne usługi konta bankowego. Ten dokument będzie miał standaryzowany format i terminologię, co pozwoli na porównanie cen z ofertą innego banku. W każdym państwie UE będzie musiała działać choć jedna, niezależna strona internetowa, na której będzie można porównać opłaty nakładane za korzystanie z kont w różnych bankach w tym kraju.
- Chcemy, żeby konsumenci byli lepiej poinformowani o opłatach bankowych zarówno przez założeniem konto, jak i po, oraz żeby mogli łatwo i szybko zmienić bank, jeśli będą chcieli. Propozycja będzie sprzyjać konkurencji w sektorze detalicznych usług finansowych i promować banki, które oferują klientom lepsze ceny - powiedział na konferencji komisarz ds. zdrowia i polityki konsumenckiej Tonio Borg.
Proponowane zmiany mają także ułatwić przeniesienie konta do innego banku. Dziś często zabiera to bardzo dużo czasu. Projekt zakłada, że jeśli klient zwróci się do swojego banku z prośbą o przeniesienie środków na nowe konto i zlikwidowanie starego, bank będzie to musiał zrobić za darmo w 15 dni (w przypadku przeniesienia konta do innego kraju w 30 dni). Podobnie będzie np. ze stałym zleceniami płatniczymi - bank na życzenie klienta będzie zobowiązany do przeniesienia ich na inne konto.
KE chce także pomóc tym, którzy mają problemy z założeniem konta na terenie UE. Obecny na konferencji komisarz ds. rynku wewnętrznego Michel Barnier zwrócił uwagę, że 59 mln Europejczyków w ogóle nie posiada rachunku w banku, połowa z tej liczby chciałaby go mieć, a 2,5 mln osób spotkało się z odmową banku w tej sprawie, np. z powodu niewypłacalności. Zgodnie z projektem, banki nie będą mogły odmówić założenia konta, powołując się na złą sytuację finansowa. Mieszkańcy Europy będą mogli otworzyć konto w jakimkolwiek banku na terenie UE, nawet jeśli nie mają statusu rezydenta w kraju, w którym chcą założyć rachunek.
- W dzisiejszym świecie brak dostępu do rachunku bankowego sprawia, że codzienne życie staje się trudniejsze i bardziej kosztowne. Nasza propozycja umożliwi wszystkim europejskim obywatelom dostęp do podstawowego rachunku bankowego - wskazał Barnier.
Borg tymczasem porównał posiadanie rachunku bankowego do posiadania dowodu osobistego. - To prawo, a nie opcja i państwa członkowskie muszą zapewnić, by założenie konta nie było utrudniane - mówił komisarz. Dlatego w każdym państwie UE będzie musiała istnieć choć jedna instytucja finansowa oferująca podstawowe usługi konta bankowego - wpłaty, przelewy oraz karty. Nie będzie to dotyczyć kredytów na rachunku bieżącym oraz linii kredytowych.
Z danych Komisji Europejskiej wynika, że średnie opłaty za konta płatnicze są w UE bardzo zróżnicowane. Najwyższe - we Włoszech - sięgają rocznie prawie 250 euro, najniższe - w Holandii - niewiele przekraczają 40 euro. W Polsce wynoszą ok. 125 euro.
Z Brukseli Łukasz Osiński