Trwa ładowanie...
dx4gv00
kghm
25-02-2009 12:00

KGHM zwiększy moce dzięki przejęciom

Kryzys dopinguje do działań. W tym i przyszłym roku Polska Miedź przejmie po jednej zagranicznej firmie wydobywczej, zainwestuje też w budowę dużych elektrowni.

dx4gv00
dx4gv00

Polska Miedź przedstawiła wczoraj więcej informacji o przyjętej w poniedziałek przez radę nadzorczą strategii na lata 2009–2018. KGHM chce zwiększyć produkcję miedzi z własnych zasobów z 488 tys. do 700 tys. ton rocznie i uniezależnić wyniki od wrażliwej na koniunkturę działalności podstawowej. Inwestycje mają pochłonąć 19,8 mld zł.

Zagraniczne akwizycje

_ Światowa konkurencja wyprzedziła KGHM dzięki przejęciom. W tej chwili nie jesteśmy już w stanie ścigać się, bazując na rozwoju organicznym, a rozwój przez akwizycje jest nawet tańszy. Zamierzamy wykorzystać kryzys i spadek wycen firm wydobywczych _– powiedział prezes Mirosław Krutin. W tym roku KGHM chce kupić mniejszą spółkę (zarząd oszacował wydatki kapitałowe w 2009 roku na 939 mln zł), a w przyszłym – większą. Pierwsze przejęcie ma zwiększyć produkcję grupy o 100 tys. ton miedzi rocznie, a drugie o 170 tys. W tym roku KGHM chce wytworzyć 512 tys. ton miedzi (razem z przetopem złomu).

Krótka lista potencjalnych spółek do przejęcia, maksymalnie pięciu, powstanie w II kwartale. _ Niektóre duże grupy miedziowe mają problem z zadłużeniem i mogą być skłonne do sprzedaży części aktywów. Są też samodzielne podmioty o interesujących nas parametrach. Najbardziej interesuje nas Ameryka Południowa i Północna, w dalszej kolejności Azja. Afryka najmniej _– powiedział Krutin. Dodał, że KGHM będzie "minimalizować" zaangażowanie w Kongo.

Dług i dywidenda

Firma będzie dążyć do zatrzymania wzrostu kosztów produkcji miedzi. Z_ pozoru to mało ambitne zadanie, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że w ostatnich kilku latach koszty rosły o 8-10 proc. rocznie. Już zatrzymanie tego trendu będzie więc sukcesem _ – podsumował Krutin.

dx4gv00

W kraju Polska Miedź ma położyć nacisk na opłacalność eksploatacji głębokich złóż. _ Musimy docierać do coraz głębszych pokładów, w których zawartość miedzi w urobku zmniejsza się. To podnosi koszty produkcji – powiedział Krutin. W ciągu kilku lat firma będzie inwestować w modernizację technologii wydobycia. Tylko w 2009 roku na zakup i budowę środków trwałych KGHM wyda 1,24 mld zł. Chcielibyśmy eksploatować polskie złoża przez kolejnych 40 lat _ – podkreślił Krutin.

Ze względu na planowane inwestycje, zarząd zarekomenduje pozostawienie w spółce całego zysku netto za 2008 rok (prognoza mówi o 2,9 mld zł, wyniki za IV kwartał firma opublikuje w piątek). _ Warto przeznaczyć te pieniądze na przejęcia, lepszej okazji nie będzie _– uzasadnił Krutin. Decyzja należy jednak do WZA, a 42 proc. akcji kontroluje Skarb Państwa. W sprawie wypłaty z zysku resort ma podjąć decyzję po zapoznaniu się z tegoroczną prognozą oraz wynikami spółki za I kwartał 2009 roku. Analitycy spodziewają się jednak, że KGHM będzie istotnym płatnikiem dywidendy do budżetu.

_ Inwestycje będą finansowane długiem, począwszy od 2010 roku. Będziemy zaciągać kredyty na bezpiecznym poziomie. Nie chcę niczego zdradzać, jesteśmy w fazie negocjacji _– powiedział Maciej Tybura, wiceprezes KGHM ds. finansowych.

Zarząd podkreślił, że przy tak bardzo niestabilnym rynku trzeba się liczyć z ograniczeniem planowanych inwestycji, jednak inwestycje górnicze pozostaną priorytetem.

dx4gv00

Uniezależnienie od miedzi

KGHM stawia też na dywersyfikację źródeł przychodów. _ Produkcja i sprzedaż miedzi to działalność bardzo uzależniona od koniunktury. Jeśli warunki na rynku będą niesprzyjające, KGHM może nie zarabiać na działalności podstawowej – i tak może być w tym roku _– podsumował Krutin. Dodatkowa działalność ma stanowić docelowo 30 proc. przychodów.Spółka chce się mocniej angażować w telekomunikację. Strategia zakłada pozostanie w Polkomtelu (KGHM ma 24,4 proc. akcji właściciela sieci Plus o szacowanej wartości 3,4 mld zł) i docelowo wyjście z Telefonii Dialog (ma 100 proc. akcji o wartości około 0,4 mld zł).

KGHM chce także wybudować dwa bloki energetyczne na węgiel kamienny, o mocy 800–1000 MW każdy, we współpracy z partnerami branżowymi. _ Chcemy być pasywnym inwestorem, z 50-proc. udziałem, zapewniającym przy tym odbiór energii _– powiedział Krutin. Negocjacje trwają, KGHM liczy na podpisanie wstępnej umowy pod koniec roku. Budowa potrwa cztery lata. Koszt takiego bloku można szacować na ponad 5 mld zł.

W tym roku grupa Polskiej Miedzi planuje zarobić na czysto 488 mln zł przy 7,05 mld zł przychodów. Nie wiadomo, jak duża część produkcji miedzi ma zabezpieczoną cenę.

Adam Roguski

dx4gv00
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dx4gv00