Kiepsko ze stronami internetowymi niektórych urzędów
Autorzy strony internetowej Ministerstwa Finansów raczej zniechęcają niż przyciągają inwestorów do naszego kraju - czytamy w komentarzu"Parkietu".
19.05.2011 | aktual.: 19.05.2011 10:35
Dla kogoś z innego państwa witryna w internecie jest często pierwszą i najważniejszą informacją. Jej zawartość powinna od razu zaspokoić jego ciekawość, a jednocześnie zachęcić do dalszych działań.
Tymczasem dane na stronie resortu finansów nie są należycie uporządkowane. Dostęp do wielu ważnych wiadomości jest utrudniony. To raczej zniechęca odwiedzających ten adres w inetrnecie, aby bliżej poznać możliwości ulokowania środków finansowych w Polsce.
Jeszcze gorzej jest z wersją angielską, która przecież powinna być naszą wizytówką dla obcokrajowców. Tymczasem w tym języku serwis jest jeszcze uboższy.
Podobnie ma się sytuacja z witryną Głównego Urzędu Statystycznego, która nie dość, że jest nieprzyjazna gościom, to jeszcze podaje ważne dane z dużym opóźnieniem.
Przy takim poziomie komunikacji cudem można nazwać to, że na świecie dostrzeżono fakt uniknięcia przez Polskę recesji w 2009 r. - kończy swoje spostrzeżenia "Parkiet".