Kliencie OLT Express, walcz o swoje

Trzy dni temu przewoźnik ogłosił, że tnie połowę połączeń krajowych, potem ogłosił, że odwołuje większość połączeń czwartkowych. Wreszcie wieczorem wczoraj gruchnęła wieść - firma składa wniosek o upadłość.

Kliencie OLT Express, walcz o swoje
Źródło zdjęć: © OLT

27.07.2012 | aktual.: 28.07.2012 00:19

W piątek wydarzenia nabrały tempa. Urząd Lotnictwa Cywilnego odebrał licencję OLT Express, a firma ogłosiła, że złoży wniosek o upadłość spółki OLT Express Regional.

- OLT Express nie otrzymał od pośrednika z Niemiec, firmy Wirecard pieniędzy wpłaconych za bilety przez klientów. Była podpisana umowa, w której był określony pewien poziom ryzyka. Umowa dawała jednak pośrednikowi prawo do ponownej oceny ryzyka i zwiększenia depozytów zabezpieczających. W czwartek po raz kolejny podwyższono te depozyty i po tej informacji podjęto decyzję o zawieszeniu lotów - powiedział na konferencji prasowej Jarosław Frankowski, dyrektor generalny OLT Express.

W rezultacie z inwestycji w OLT Express wycofał się inwestor strategiczny przewoźnika, Amber Gold. W opublikowanym komunikacie wskazano, iż w związku z niemożliwością uzyskania dostępu do 7 mln zł z bieżącej sprzedaży biletów, które zostały nagle zablokowane przez operatora płatności, Amber Gold stanął przed wyborem - albo dofinansować linie lotnicze kwotą 10 milionów złotych z zysków własnych, przeznaczonych na rozwój spółki Amber Gold, lub wycofać się z dalszego finansowania inwestycji.

Efekt takiej informacji był do przewidzenia. Na lotniskach zapanował chaos, a pasażerowie są kompletnie zdezorientowani.

- Ja nic nie mogę zrozumieć...loty na listopad Islandia-Polska są wstrzymane? - na oficjalnym profilu OLT Express na Facebooku pyta Kasia.

Na pasażerów, którzy zakupili bilety w OLT Express, czeka niemiła niespodzianka. Spółka poinformowała o odwołaniu wszystkich swoich lotów od 27 lipca do odwołania. Jak informuje przewoźnik, wszystkim pasażerom, którzy za pośrednictwem www.oltexpress.com lub OLT Express Call Center nabyli bilety przysługuje prawo do zwrotu kosztów biletów. Pasażerowie mają też zostać osobiście powiadomieni o zmianach i przysługujących im prawach przez pracowników call center linii.

- A co z fakturami? - pyta Hubert. Negatywnie wobec przewoźnika nastawiony jest Michał, który twierdzi, że spółka nie zwraca pieniędzy już od 3 tygodni. Nie wierzy w magiczną zmianę sytuacji.

Niektórzy podchodzą z ironią i sarkazmem do zaistniałej sytuacji.

- A co z lotami na miotłach? Tez odwołane? - ironicznie pyta internauta Ryszard. Paweł sugeruje natomiast, że lot się odbędzie pod warunkiem, że pasażerowie założą lokatę w Amber Gold.

- Prawa pasażerów są przez nas honorowane zgodnie z art. 8 rozporządzenia (WE) nr 261/2004. Listy pasażerskie są już obdzwaniane. Wszystkie szczegóły przekażą pasażerom bezpośrednio pracownicy naszego call center - potwierdziła Magdalena Grzybowska, rzecznik prasowy OLT Express.

Z przywołanych powyżej przepisów wynika, że pasażerowie mogą albo odzyskać pieniądze, albo zażądać przelotu innym samolotem. Odwołanie lotów nie zwalnia linii z przepisów rozporządzenia. Nie ma znaczenia również termin, w którym pasażerowie zostali powiadomieni o odwołaniu lotów.

Inna sprawa, że jeżeli nastąpiło to zbyt późno, pasażer może wystąpić o wypłatę zryczałtowanego odszkodowania w wysokości 250 euro (dla połączeń krajowych).

Linia OLT Express, tak jak zresztą każda linia, która znajdzie się w podobnej sytuacji, powinna zaproponować swoim klientom zmianę rezerwacji na rejsy innych linii lotniczych, które operują na tych samych trasach (w grę wchodzą przesiadki). Możliwe jest oczywiście zaproponowanie alternatywnej formy transportu, ale musi ona gwarantować podobny komfort czy czas podróży, jak oryginalne połączenie.

Pasażerowie OLT Express mają więc dwie możliwości. Chcąc skorzystać z transportu, mogą zwrócić się do linii lotniczej o zmianę rezerwacji, która umożliwi im dotarcie do celu, np. samolotami i Eurolotu czy nawet LOT-u.

Magdalena Cieloch, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

W razie odwołania lotu w związku z zawieszeniem lotów przez działającego na rynku przewoźnika pasażer powinien przede wszystkim:

  • skontaktować się z przewoźnikiem i wystąpić o zwrot kosztów biletu, ponieważ usługa nie została wykonana;
  • może skorzystać z formuły chargeback, czyli obciążenia zwrotnego. Umożliwia zwrot gotówki w sytuacji, gdy konsument zapłacił kartą płatniczą i nie otrzymał produktu czy usługi. Pasażer powinien zwrócić się do wystawcy karty (np. do banku) z żądaniem. Jednocześnie przypominamy, że zgodnie z unijnym rozporządzeniem pasażer ma prawo m.in. do:
  • opieki *- oprócz odszkodowania *pasażerom przysługuje prawo do opieki ze strony linii lotniczych – chodzi o pasażerów, których decyzja o odwołaniu lotu zastała podczas oczekiwania, przesiadki, itp. Zgodnie z unijnym prawem przysługuje wówczas prawo do bezpłatnych posiłków i napojów, możliwość kontaktu telefonicznego lub e-mailowego z bliskimi, a w niektórych przypadkach także nocleg w hotelu wraz z transportem pomiędzy nim a lotniskiem;
  • *odszkodowania *– jeżeli pasażer poniósł szkodę, np. utracił kolejne połączenie, może domagać się odszkodowania przed sądem cywilnym;
  • reklamacji *- każdy pasażer ma także prawo złożyć reklamację. Dokładne *terminy rozpatrywania reklamacji określają z reguły regulaminy poszczególnych linii lotniczych. Jeśli przewoźnik nie odpowie na naszą reklamację albo udzielona odpowiedź nas nie satysfakcjonuje, to wtedy przysługuje nam prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC).

Sytuacja OLT Express jest nie do pozazdroszczenia. W czwartek współpracę z linią zawiesiły biura podróży Weco Travel oraz Fly Away Travel. Oficjalnym powodem są przyczyny techniczne oraz finansowo-księgowe, m.in. błędne wystawianie faktur VAT oraz znaczne opóźnienia w otrzymywaniu tych dokumentów, co skutkowało brakiem możliwości rozliczania należnego podatku VAT.

Jak poinformował rzecznik portu na Okęciu Przemysław Przybylski, tylko w piątek linia OLT Express nie wykona 16 odlotów z Lotniska Chopina oraz 14 przylotów na to lotnisko. Odbędą się jedynie loty czarterowe.

Upadek OLT to zysk dla konkurencji

Na upadku OLT Express z pewnością zyskają konkurenci. W rozmowie z portalem pasazer.com prezes Eurolotu Mariusz Dąbrowski poinformował, że spółka analizuje pod kątem ekonomicznym wszystkie połączenia, które obsługiwał OLT. I te, na których będzie się opłacało latać, włączy do swojej siatki. Firma zapewnia, że może je uruchomić już w sierpniu.

Na razie zaproponowała pasażerom OLT Expres, którzy kupili bilety na na trasie Kraków-Szczecin-Kraków, by skorzystali z jej usług. Wystarczyło zgłosić się do kasy i wymienić bilet OLT na Eurolotu. Zupełnie za darmo i bez żadnych opłat.

Swoją pomoc zaoferowało również PKP Intercity. Każdy, kto posiada ważny bilet lotniczy OLT Express na dowolny lot od piątku 27 lipca lub później będzie mógł przejechać pociągiem PKP Intercity kategorii Express lub Express Intercity w promocyjnej cenie.Przy przejeździe pociągiem w dwie strony (tam i z powrotem) przejazd powrotny można odbyć w klasie 1 lub 2, bez konieczności kupowania biletu – jedynie na podstawie zakupionej miejscówki. Oznacza to oszczędność nawet rzędu 150 zł.

Oferta adresowana jest do tych pasażerów, którzy posiadają niewykorzystane bilet przewoźnika lotniczego OLT Express. Bilet w wersji elektronicznej (mail, smartphone, bilet komórkowy) wymaga wcześniejszego wydrukowania i okazania w kasie lub konduktorowi.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także