Koalicja zadowolona z działań ministra rolnictwa ws. suszy (krótka2)
Posłowie PO i PSL pozytywnie ocenili działania ministra rolnictwa dotyczące pomocy rolnikom poszkodowanym przez suszę. Zapowiedzieli, że ich kluby będą głosowały za przyjęciem informacji Marka Sawickiego nt. skutków suszy, przedstawionej w środę w Sejmie.
Sawicki poinformował w środę w Sejmie, że sytuacja jest nadzwyczajna, suszą zagrożone jest 99 proc. powierzchni upraw rolnych, a dotychczasowe szacunki wskazują, że straty w rolnictwie wynoszą ponad 1 mld zł.
Artur Dunin (PO) określił obecną sytuację na wsi jako trudną. "Jeżdżąc w swoim okręgu wyborczym, spotykając się z rolnikami, wiem, jak faktycznie wygląda sytuacja na wsi, jaka jest trudna" - podkreślił.
Dunin ocenił, że działania Sawickiego dotyczące pomocy rolnikom w związku z suszą były szybkie. "Klub Platformy Obywatelskiej przyjmuje z zadowoleniem tak szybkie działanie, które podjęło Ministerstwo Rolnictwa. Cieszę się bardzo, że również Ministerstwo Finansów wykazało dobrą wolę i pieniądze zostały przekazane właśnie rolnikom, bo takiej suszy nie było od bardzo, bardzo dawna" - zaznaczył poseł PO.
Dunin pytał Sawickiego, czy jest szansa na to, by wsparcie trafiło również do rybaków śródlądowych, których też dotknęła susza. Poseł PO zwrócił ponadto uwagę na termin składania wniosków o pomoc do 30 września. Jak mówił, dla niektórych rolników jest on zbyt krótki, bo obawiają się, że nie zdążą ich złożyć. Dunin pytał, czy resort rolnictwa rozważa ewentualne przedłużenie tego terminu.
"Rolnicy oczekują dobrych działań i one są podejmowane. Klub Platformy Obywatelskiej z wielką radością przyjmuje dobre i szybkie działania. Miejmy nadzieję, że te pieniądze trafią jak najszybciej do rolników" - podkreślił Dunin.
Krzysztof Borkowski (PSL) zwrócił uwagę, że oczekiwania rolników co do pomocy rządu są większe. Podkreślił, że zaproponowane do tej pory formy wsparcia udało uruchomić się dość szybko. "Podziękowania dla pana ministra (rolnictwa). Pewnie byłoby lepiej, gdyby cały rząd rozumiał (rolników) i pani premier, a może i pan prezydent. Gdyby nie jeździł do Estonii, a rozmawiał z panem prezydentem Unii Europejskiej Donaldem Tuskiem" - zaznaczył.
Borkowski mówił też o formach pomocy dla rolników, w tym preferencyjnym kredycie na wznowienie produkcji czy pomocy w opłacaniu bieżących składek na ubezpieczenie społeczne w KRUS. Jego zdaniem dobrą formą pomocy byłyby poręczenia kredytowe poprzez Bank Gospodarstwa Krajowego, ale - jak podkreślił - wymaga to decyzji całego rządu.
Poseł PSL postulował też, by w razie potrzeby przedłużyć termin składania wniosków o wsparcie, a także zwracał uwagę, że tej pomocy również potrzebują rybacy śródlądowi.
"Cały program, jeśli chodzi o Ministerstwo Rolnictwa był sprawnie wdrażany. Natomiast są czasem +zacięcia+, jeśli chodzi o administrację lokalną" - zaznaczył.
"Trzeba zapewnić produkcję, surowiec w przetwórni, żeby nie był importowany. Polska musi utrzymać dobry trend eksportowy. Wszystko musimy zrobić, żeby w naszych sklepach, dyskontach był polski produkt, ale też żeby te produkty szły na eksport" - zaznaczył Borkowski.
Jak mówił, resort rolnictwa "wszystko czyni" w sprawie rolników dotkniętych suszą. "Z tego miejsca dziękuję panu ministrowi. Natomiast wymaga to pracy całego rządu i opozycji" - dodał poseł, zwracając się do Sawickiego.
"Rolą wszystkich parlamentarzystów jest to, żebyśmy wspierali polskich rolników, polski przemysł rolno-spożywczy. Razem wspólnie działajmy. Klub PSL będzie wnioskował za przyjęciem tej informacji" - zapowiedział Borkowski.