Kolejna batalia o 2500 pkt

W czwartek na światowych rynkach akcji zapanowała euforia zakupów. Dzień rozpoczął się od ostrożnych wzrostów WIG20, który zyskiwał na otwarciu niewiele ponad 0,5%. Potem popyt stopniowo umacniał swoją pozycję i jeszcze przed południem indeks zyskiwał ponad 1%.

26.03.2010 09:02

Obraz
© Wykres indeksu WIG20

Okoliczności były sprzyjające bo drożały surowce, a osłabianie euro, po środowych negatywnych informacjach o Portugalii, zostało powstrzymane. Nastroje poprawiła też wiadomość z ZEA – rząd emiratu Dubaj zdecydował się wspomóc fundusz Dubai Word kwotą 9,5 mld USD w celu restrukturyzacji długu, o którym głośno było w grudniu ubiegłego roku. O 13:30 nadeszły dane z USA, które wpisały się w ogólny optymizm. W Stanach Zjednoczonych w ubiegłym tygodniu zasiłek dla bezrobotnych po raz pierwszy pobrało 442 tys. osób, a spodziewano się 452 tys. Natychmiastowej reakcji na wiadomość nie było, ale odbiła się ona na pozytywnym otwarciu sesji w USA, gdzie indeksy po 16:00 naszego czasu zyskiwały ok. 1%. Rezultat był taki, że WIG20 w tym czasie osiągnął maksimum 2510 pkt. Totalnego triumfu kupujących jednak nie było, bo na fixingu indeks stracił 15 pkt i zamknął się 2495 pkt (+2%). Huraoptymistyczne nastroje tonuje też nieco zachowanie szerokiego rynku, mWIG40 i sWIG80 rosły ale tylko odpowiednio +0,6% i +0,7%. Należy też
zwrócić uwagę na obroty, ostatnio są wyraźnie większe przy wzrostach niż przy spadkach, tym razem wyniosły 1,23 mld PLN. Jednocześnie charakterystyczne jest, że zwiększają się one w okolicach kursu 2500 pkt dla WIG20, co wskazuje na nasiloną podaż przy technicznym poziomie oporu.

Wczorajsze notowania indeks szerokiego rynku zakończył wyznaczeniem nowego szczytu w trakcie dnia, ale również w cenie zamknięcia. Wartość 42 431 pkt zapewniła 1,5% wzrost, przy obrocie sięgającym po sesji 1,7 mld zł. Obrazem graficznym notowań było wyznaczenie białej świecy z górnym cieniem. Maksymalny zasięg cienia dotarł do poziomu 42 594 pkt, tym samym osiągając poziom oporu, wynikający z historycznych szczytów z 2008 r. Dzięki sporemu wzrostowi poprawę zanotowały również szybkie oscylatory. RSI osiągnął wartość najwyższą od połowy miesiąca, uzyskując również potwierdzenie od filtrującego go Composite Index. Derivative Oscillator przeszedł na dodatnia stroną skali a ADX wskazał możliwość formowania się nowego trend wzrostowego. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że wczorajszy sukces byków nie przesądza jeszcze jednoznacznej o poprawie nastroju w dłuższym terminie. Wyznaczenie nowych rekordów fali wzrostowej z pewnością będzie pozytywnie oddziaływać na inwestorów, ale do trwałego pokonania szczytu
potrzeba jeszcze kilku procent. W piątek inwestorzy jeszcze raz powinni zmierzyć się z historycznym oporem na 42 546 pkt, a dzięki wsparciu w postaci unoszącej się linię krótkoterminowego kanału wzrostowego, mają dużą szansę na sukces.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)