Komentarz poranny
Dzisiaj poznamy jedynie popołudniowe raporty z amerykańskiego rynku pracy oraz informacje o napływach kapitałowych do największej gospodarki świata.
16.07.2009 09:30
Trudno jednak oczekiwać, aby te figury makroekonomiczne były dla rynku walutowego istotnymi impulsami. Średnioterminowa sytuacja techniczna, z która mamy do czynienia na parze EUR/USD najprawdopodobniej nie ulegnie do końca bieżącego tygodnia zmianie a szeroka konsolidacja w przedziale 1,3750 – 1,4200 nadal będzie aktualna.
Rynek polski
Polska waluta kontynuuje umocnienie i polskie pary walutowe znalazły się blisko swoich tegorocznych minimów. Dobre nastroje na rynkach kapitałowych w pewnym stopniu niwelują wpływ niepewności co do przyszłości nowelizacji budżetu, nad którą to polski Parlament obraduje od dnia wczorajszego. Polskiej walucie nie zaszkodził również nieco wyższy od oczekiwań wtorkowy odczyt inflacji CPI w czerwcu. Poziom tej ostatniej figury może wpłynąć na decyzję RPP o zmianie charakteru polityki monetarnej prowadzonej w naszym kraju na bardziej neutralny. Czynniki te mogą stanowić wsparcie dla naszej waluty w IV kwartale 2009 roku, a w krótkim terminie istnieje ryzyko braku przełamania obecnych minimów na polskich parach walutowych i powrót do wzrostów kursów w miesiącach wakacyjnych.
Dzisiaj inwestorzy poznają odpowiedź na pytanie o sytuację na polskim rynku pracy. Zapowiadana w drugiej połowie roku fala zwolnień stanowi zagrożenie dla koniunktury w Polsce, która nadal nie ucierpiała w tak dużym stopniu jak europejska czy amerykańska. Otwarte pozostaje pytanie czy nasza gospodarka uniknie recesji.
EURUSD
Para EUR/USD w ostatnich tygodniach porusza się w trendzie horyzontalnym w zakresie 1,3750-1,4170. Spowodowane jest to marazmem na światowych rynkach i brakiem jednolitego impulsu, który nadałby kierunek ruchowi. Z dłuższej perspektywy zauważyć można, że jednak podstawowy trend jest rosnący. W tym też okresie cross ten będzie dążył do wzrostów. Sygnałem, który pozwoli to jednoznacznie stwierdzić w krótszej perspektywie jest przebicie silnego oporu , który jest jednocześnie górnym ograniczeniem trendu bocznego znajdującego się w okolicach 1,4170.
USDPLN
Po nieznacznym wzroście eurodolara oraz Giełdy Papierów Wartościowych para USD/PLN odnotowała w ostatnich dniach znaczące spadki. Zostały one jednak wyhamowane prze silne wsparcie wynikające z 50% zniesienia ostatniej fali spadkowej oraz lipcowych minimów. Jest to kulminacyjny moment, który zadecyduje o dalszych losach tej pary walutowej. W średnim terminie prognozuje się powrót do okolic 3,19-3,20, a następnie ponowny atak na obecne poziomy.
EURPLN
Na parze EUR/PLN zaobserwować można było dynamiczne spadki, które jednak dość szybko zostały wyhamowane. Oznacza to, że występują znaczne trudności przed dalszymi spadkami. Nie oznacza to jednak, że do nich nie dojdzie. Kluczową barierą będzie tutaj poziom 4,33, który jest silnym wsparciem (minima wielu świec o interwale dziennym) oraz splot zniesień Fibonacciego. Prognozuje się spadki tej pary walutowej w najbliższych tygodniach do okolic. W perspektywie kilku dni nie ma możliwości jednolitego stwierdzenia co do kierunku.
GBPPLN
Pod wpływem wielu impulsów fundamentalnych oraz technicznych również i para EUR/PLN odnotowała znaczne spadki. Notowania wyrównały majowo-kwietniowe minima oraz dotarła do bardzo ważnego splotu Fibonacciego w okolicach 4,29. Wsparcie to jest bardzo mocne i kurs będzie miał duży problem z jego trwałym (korpusem świecy) przebiciem. Prognozuje się w średnim terminie powrót do okolic 4,40, a następnie powrót do obecnych minimów.
AMB Consulting
Michał Wojciechowski- analityk rynków finansowych