Trwa ładowanie...
d1vo0k1

Komentarz poranny

Wczoraj poznaliśmy bardzo istotne dla dalszych ruchów głównych par walutowych dane makroekonomiczne z europejskich gospodarek unii walutowej. Były to między innymi odczyty listopadowych indeksów PMI dla sektora usług i sektora wytwórczego z Niemiec oraz całego Eurolandu jak również poziom inflacji konsumenckiej w tym samym okresie dla krajów Strefy Euro.

d1vo0k1
d1vo0k1

Rynek zagraniczny

Wczoraj poznaliśmy bardzo istotne dla dalszych ruchów głównych par walutowych dane makroekonomiczne z europejskich gospodarek unii walutowej. Były to między innymi odczyty listopadowych indeksów PMI dla sektora usług i sektora wytwórczego z Niemiec oraz całego Eurolandu jak również poziom inflacji konsumenckiej w tym samym okresie dla krajów Strefy Euro.

Na korzyść wspólnej waluty przemawiały wszystkie wyżej wymienione odczyty. Indeksy PMI wzrosły więcej aniżeli oczekiwali tego analitycy a ceny dóbr i usług konsumpcyjnych wobec prognoz na poziomie 0,2 proc. rok do roku wzrosły w listopadzie o 0,5 proc. w relacji rocznej.

Jednak decydujący wczoraj i tak był komentarz amerykańskich władz monetarnych podsumowujący decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych. Nic nowego jednak nie zostało powiedziane, a jedynie powtórzone zostały powielane już wielokrotne hasła, że Fed utrzymywać będzie stopy procentowe na wyjątkowo niskim poziomie przez "dłuższy okres czasu". Ben Bernanke jednak w swojej wypowiedzi wskazywał na pozytywne impulsy docierające z amerykańskiej gospodarki i to głównie te informacje zachęciły inwestorów do kolejnej fali zakupów dolara. Szef Fed zaznaczył, że widoczna jest poprawa sytuacji na rynku pracy a wydatki gospodarstw domowych rosną pomimo słabości rynku pracy, ograniczonych wzrostów płac i dostępności kredytów. Warto w tym jednak miejscu przypomnieć, że niespełna miesiąc temu Ben Bernanke nie wypowiadał się tak dobrze o amerykańskim rynku pracy.

Podkreślał nawet, że oficjalne dane nie oddają ogromu problemów z jakimi omawiany rynek się obecnie boryka. Czy zatem w tak krótkim czasie od przytoczonej wypowiedzi szefa Fed aż tak wiele się zmieniło? Oficjalne dane wskazują właśnie na poprawę sytuacji i to bezsprzecznie. Poczekajmy jednak na kolejny odczyt rządowych statystyk dotyczący rynku pracy i zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, który zweryfikuje, czy opisywana poprawa ma trwały charakter. Dane makro z ostatnich dwóch tygodni publikowane po wspomnianym już odczycie "payrollsów" były mieszane i nie odzwierciedlają tak powielanej w ostatnim czasie poprawy sytuacji gospodarczej USA. Inwestorzy uważają, że wobec prognoz inflacji, która tłumiona będzie jeszcze przez jakiś czas, Fed nie zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych co najmniej do sierpnia i momentu, kiedy stopa bezrobocia nie spadnie z powrotem poniżej 10 proc. Brak presji inflacyjnej potwierdza wczorajszy odczyt bazowej inflacji konsumenckiej, która wyniosła w listopadzie dokładnie 0
proc.

d1vo0k1

Dziś będziemy mieli do czynienia przede wszystkim z popołudniowymi odczytami zza Oceanu - liczbą nowych wniosków dla bezrobotnych w ostatnim tygodniu, indeksem Fed z Filadelfii oraz indeksem wskaźników wyprzedzających koniunktury. Ze Starego Kontynentu najważniejszą dziś informacją będą wyniki sprzedaży detalicznej w listopadzie w brytyjskiej gospodarce. EUR/USD
Wczoraj kurs eurodolara przez większość dnia wskazywał na umocnienie wspólnej waluty, głównie za sprawą lepszych odczytów makroekonomicznych z krajów unii walutowej. Wieczorem jednak, bezpośrednio przed i już po wypowiedzi szefa amerykańskich władz monetarnych dolar ponownie zaczął umacniać się wobec wspólnej waluty europejskiej. Wprawdzie charakter wypowiedzi Bena Bernanke był zgodny z naszymi oczekiwaniami, lecz rynek najwidoczniej wierzy obecnie w bardzo szybkie i dynamiczne wyjście amerykańskiej gospodarki z recesji i nie chce słyszeć już o jakichkolwiek problemach wciąż nękających największą gospodarkę świata. I to właśnie tych argumentów doszukuje się rynek obecnie w wypowiedziach władz monetarnych. Ciekawą jednak informacją, która dotarła na rynek jest rekomendacja Goldman Sachs dotycząca kursu EURUSD w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Goldman Sachs zarekomendował bowiem swoim klientom zakup euro, prognozując wzrost kursu EURUSD w ciągu pierwszego kwartału 2010 do poziomu 1,55. Według banku obecne
negatywne nastawienie do wspólnej waluty i idący za tym spadek kursu EURUSD należy traktować jako dobry moment zakupu europejskiej waluty. Bank wspomniał również, że scenariusz grecki został już w pełni zdyskontowany w obecnych kursach euro, dlatego obecna awersja do ryzyka będzie stopniowo ograniczana na korzyść wspólnej waluty pod wpływem lepszych danych z Azji i Europy.

Na wykresie EURUSD kurs wczoraj przebił poziom 1,4445 gdzie mamy do czynienia z minimum notowań z początku października i maksimum z sierpnia. Najbliższym wsparciem dla tej pary walutowej jest poziom 1,4370 gdzie obserwujemy minimum notowań z nocy oraz poziom 1,4290 gdzie mamy do czynienia ze zgrupowaniem zewnętrznych zniesień fal umocnienia euro od początku października i listopada.

Rynek krajowy

Na rodzimym rynku poznamy dziś odczyt inflacji producenckiej oraz wyniki produkcji przemysłowej w listopadzie. Analitycy prognozują, że produkcja przemysłowa wzrosła w listopadzie o 6,2 proc w relacji rocznej a ceny produkcji sprzedanej przemysłu wzrosły w tym samym czasie o 2,2 proc. w odniesieniu do analogicznego miesiąca roku ubiegłego.

EUR/PLN

Na polskim rynku walutowym zgodnie z wydarzeniami na eurodolarze obserwujemy dalsze osłabienie złotego i najbliższe opory obserwujemy na poziomach 4,2240 oraz 4,2390 gdzie kolejno mamy do czynienia ze zniesieniem zewnętrznym 1,277 fali umocnienia złotego od końca listopada oraz zniesieniem wewnętrznym 0,786 fali umocnienia złotego od początku listopada.

Podobną sytuację do rynku EURPLN obserwujemy w przypadku crossa USDPLN gdzie najbliższymi oporami są poziomy 2,9445 oraz 2,9550 gdzie mamy do czynienia z kolejnymi maksimami z początku listopada oraz października.

Radosław Jaszczak
Analityk Rynku Walutowego
AMB Consulting

d1vo0k1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1vo0k1