Komentarz poranny

Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a z szeregu wyłamał się jedynie sWIG80, który odnotował niewielki spadek. Pierwsza faza sesji upłynęła pod znakiem dalszych zakupów i negowania, piątkowego górnego cienia na dziennych wykresach świecowych.

08.03.2011 09:48

WIG-20 przebił 2800, jak również skutecznie zaatakował poziom 2809 wynikający z grudniowego maksimum. Takie zachowanie potwierdziło dominujący w średnim terminie trend wzrostowy, ale z drugiej strony niewiele powyżej tego poziomu pojawiła się podaż, która nasilała się wraz z upływem czasu. Największą część wzrostu indeks oddał na końcowym fixingu, co sprawiło, iż po raz kolejny na wykresie świecowym powstał zauważalny górny cień, wskazujący na większą aktywność sprzedających powyżej poziomu 2800. Jak wiadomo górne czy też dolne cienie nie gwarantują zmiany trendu, ale w ujęciu historycznym można się doszukać przykładów, gdzie trend został odwrócony pojedynczą linią świecy.
Czy tak będzie tym razem, nie jestem do tego przekonany, choć patrząc na wzrost od ostatniego minimum ze środy na 2666 mam wrażenie, iż w którymś momencie winna pojawić się taka bardziej zauważalna korekta. Takim zupełnie naturalnym poziomem docelowym jest 2767, czy też 2751. W przypadku silniejszego ruchu winien zadziałać poziom 2745, gdzie korekta winna zostać zakończona, a indeks winien inicjować kolejną falę wzrostową. Kluczowym wsparciem w krótkim terminie, w dalszym ciągu jest poziom 2722 i ewentualne przełamanie tego wsparcia będzie wymuszało poszukiwanie alternatywnych interpretacji. Najbliższy opór znajduje się na 2804, a jego sforsowanie odczytam jak wyraz siły kupujących i zapowiedź ataku na wczorajsze maksimum na 2820. W przypadku jego przebicia podaż winna ujawnić się na 2828 lub też 2870. W razie silniejszej zwyżki będę oczekiwał na test 2920, który wynika z 61,8% zniesienia bessy z lat 2007-2009.
Na dziennych wykresach świecowych widać na głównych indeksach górne cienie, lecz z drugiej strony indeksy konsekwentnie notują wzrosty, co na tle rynków światowych jest pewnym osiągnięciem, przynajmniej jeśli chodzi o ostatnie kilka sesji. Dziś prawdopodobnie ruch korekcyjny się zmaterializuje, co wynika z korekty na rynkach surowcowych, ale w dalszym ciągu myślę, że inicjatywa pozostanie po stronie kupujących. Tomasz Jerzyk

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)