Komisje zdecydują w piątek, czy odrzucić projekt ws. janosikowego

Sejmowe komisje samorządu terytorialnego i polityki regionalnej oraz finansów publicznych zdecydują w piątek, czy odrzucić projekt przewidujący zmiany w tzw. janosikowym, czy też skierować go do podkomisji. Wniosek o odrzucenie złożył Jacek Bogucki z SP.

W czwartek podczas wspólnego posiedzenia komisji doszło do pierwszego czytania komisyjnego projektu nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.

Jacek Bogucki z Solidarnej Polski złożył wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Jego zdaniem projekt nie rozwiązuje zasadniczego problemu samorządów, a jedynie ogranicza się do zmniejszenia janosikowego, co skutkowałoby mniejszymi subwencjami dla najbiedniejszych samorządów.

- To zagrażałoby nie tylko równowadze finansowej, ale w ogóle bytowi większości samorządów w Polsce, które korzystają z subwencji - powiedział PAP Bogucki.

Do głosowania wniosku Boguckiego w czwartek nie doszło z powodu braku kworum w komisji finansów publicznych. Wniosek ten oraz wniosek o skierowanie projektu do podkomisji będzie głosowany w piątek.

Janosikowe to system subwencji, w ramach którego bogatsze samorządy przekazują część swoich dochodów biedniejszym. Zgłoszony przez komisję samorządu terytorialnego (przygotowała go strona samorządowa - PAP) projekt przewiduje podniesienie progów, od których naliczane są określone wpłaty do budżetu państwa oraz obniża wielkość procentową naliczanych wpłat w każdej grupie samorządów: gmin, powiatów i województw. Zakłada, że janosikowe nie będzie mogło przekroczyć 30 proc. dochodów danej jednostki.

Krystyna Skowrońska z PO powiedziała, że projekt jest kolejnym wnioskiem dotyczącym dochodów jednostek samorządu terytorialnego i ich dzielenia (Sejm pracuje też nad projektem obywatelskim).

- Dyskusja pokazuje, jak w zależności od regionu Polski i dochodów jednostek samorządu terytorialnego układa się mapa chęci zmiany obowiązujących zasad dzielenia się środkami, które wpływają do samorządów - powiedziała posłanka.

Skowrońska wskazała, że zmianom przeciwne jest np. województwo podkarpackie. W ich wyniku nie będzie ono mogło realizować zaplanowanych wcześniej inwestycji. Posłanka pytała o koszty uruchomienia rezerw budżetowych, które zrekompensowałyby województwu ubytek subwencji. Zdaniem Skowrońskiej prace nad projektem powinny być przyczynkiem do dyskusji na temat tego, w jaki sposób "dawać szanse najbiedniejszym częściom kraju, które są jednocześnie najbiedniejszymi regionami UE".

Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik (PSL) zapewnił, że samorząd województwa mazowieckiego nie jest przeciwny zasadzie solidaryzmu społecznego i wyrównywaniu szans, jednak jego zdaniem system janosikowego uległ wynaturzeniu i doszedł do patologii.

Struzik poinformował, że w 2010 r. województwo mazowieckie zapłaciło z tego tytułu 900 mln zł, w efekcie czego spadło z pierwszego na ostatnie miejsce pod względem zamożności regionów. Na skutek tego transferu województwo podkarpackie z ostatniej pozycji awansowało na pierwszą. - To nie system wyrównawczy, ale bezkrytycznie łupiący to najbogatsze województwo - powiedział Struzik.

Jego zdaniem wyliczanie janosikowego na podstawie dochodów sprzed dwóch lat oznacza, że nie da się zaplanować inwestycji wieloletnich, a także wydatków bieżących.

Zbigniew Kuźmiuk z PiS zwrócił uwagę, że z jednej strony w systemie janosikowego doszło do patologii, a z drugiej stanowi on mechanizm "solidarnościowy", zgodnie z którym "umownie zamożniejsi wspierają biedniejszych". Należy jednak zadać pytanie, czy korekta systemu wiązałaby się z interwencją państwa.

- Chodzi o setki milionów złotych, które musi wyrównać budżet państwa. (...) Czy minister finansów jest gotowy uczestniczyć w mechanizmie wyrównywania szans słabszych samorządów? - pytał.

Przewodnicząca Rady Miasta Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska poprosiła o zmianę zasady wyliczania wskaźników dochodowych na mieszkańca. Chodzi o to, by brać pod uwagę osoby rzeczywiście mieszkające, a nie tylko zameldowane, jak jest obecnie. Wyjaśniła, że w Warszawie zameldowanych jest ok. 1,7 mln osób, a mieszka dodatkowo 500 tys. osób, które nie płacą w stolicy podatków, a korzystają z samorządowej infrastruktury.

Wiceminister finansów Hanna Majszczyk poinformowała, że rząd nie przyjął jeszcze stanowiska wobec projektu. Wyjaśniła, że z wyliczeń MF wynika, iż zmiana spowodowałaby spadek subwencji wyrównawczych o połowę - w 2012 r. z 2,4 mld zł do 1,2 mld zł. - Nie widzę możliwości, żeby budżet państwa mógł uczestniczyć w dodaniu takiej kwoty do obecnej wielkości subwencji - powiedziała.

Jej zdaniem są jednak argumenty za wprowadzeniem zmian w systemie. - Z ogólnego spojrzenia wydaje się, że system ten powinien być na świeżo przebudowany (...) odrębną kwestią jest jednak to, jak go przebudować - powiedziała.

Wiceminister powiedziała np., że większość jednostek, które dokonuje wpłat potem uczestniczy w ich redystrybucji, co jest zjawiskiem "niewłaściwym". Poza tym niektóre samorządy otrzymują z tytułu subwencji kwoty symboliczne - najmniejsza to 47 zł.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje