Komorowski wezwał partie, aby poparły powołanie nowego prezesa NBP

Bronisław Komorowski podkreślił, że obsadzenie tego stanowiska jest potrzebne dla dobra złotówki, która - jak powiedział - "nie należy do żadnej partii". Marszałek zaapelował do partii politycznych o odpowiedzialność.

Według Komorowskiego, Sejm rozstrzygnie na obecnym posiedzeniu kwestię sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Marszałek podkreślił, że jeśli Sejm odrzuci sprawozdanie, to on - jak wykonujący obowiązki prezydenta - poprze to stanowisko. W takim wypadku Krajowa Rada przestałaby istnieć.

Bronisław Komorowski dodał, że na następnym posiedzeniu Sejm rozstrzygnie sprawę tak zwanej małej nowelizacji ustawy medialnej. Według marszałka, ma ona doprowadzić do odpolitycznienia mediów publicznych. Nowelizacja wprowadza między innymi konkursy na stanowiska w mediach publicznych.

Kandydat PO na prezydenta przyznał, że kampania wyborcza jest dla niego trudna. Wykonuje bowiem równocześnie obowiązki prezydenta i marszałka Sejmu, a kampania odbywa się w cieniu dwóch tragedii: katastrofy smoleńskiej i powodzi. Zapytany o postawę posła PO Janusza Palikota, Bronisław Komorowski odpowiedział, że działa on na własny rachunek. Wezwał też sztab Jarosława Kaczyńskiego, aby rozliczył winnych ekscesów, do których doszło w czasie wizyty Komorowskiego w Londynie.