Kończą ze sprzedażą w samolotach. Oto powód
Linie lotnicze Lufthansa zdecydowały się całkowicie zrezygnować z oferowania produktów bezcłowych na swoich lotach długodystansowych. Powodem tej decyzji jest spadek zainteresowania pasażerów kosmetykami i perfumami. Sprzedaż bezcłowa na pokładzie zostanie zakończona wraz z końcem sierpnia.
Lufthansa wcześniej zrezygnowała z handlu wolnocłowego na lotach krótko- i średniodystansowych, a teraz podobna decyzja zapadła w przypadku rejsów długodystansowych. Jak informuje serwis rynek-lotniczy.pl, tylko na kilku trasach sprzedaż przynosiła zadowalające wyniki.
Do końca sierpnia będzie jeszcze można kupić na pokładzie samolotów Lufthansy ubrania i perfumy bez cła. Jednak dotyczy to wyłącznie Lufthansy, gdyż inne linie wchodzące w skład Grupy Lufthansa, takie jak SWISS, Austrian Airlines, Brussels Airlines i Eurowings, nadal będą prowadzić sprzedaż bezcłową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu
Lufthansa w Polsce
Warto dodać, że linia lotnicza po pięciu latach wróciła do Bydgoszczy, oferując stamtąd loty do Frankfurtu. Oprócz tego, Lufthansa obsługuje połączenia m.in. do Katowic, Wrocławia, Gdańska i Warszawy.
W ubiegłym roku wszystkie linie znajdujące się w strukturach Grupy Lufthansa przewiozły nad Wisłą około 3 milionów pasażerów. Poza Niemcami, najwięcej podróżnych wybierało się do Stanów Zjednoczonych, a zwłaszcza do Nowego Jorku i Chicago.