Koniec z zadłużaniem się gmin
Rząd obawia się, że swoboda gmin w zadłużaniu nie pozwoli nam spełnić zobowiązania wobec Unii Europejskiej. Obiecaliśmy zmniejszyć krajowy deficyt.
Jak powiedział minister finansów Jacek Rostowski, przez zbytnie zadłużenie gmin możemy utracić wszystkie unijne dotacje.
Rząd stworzy najprawdopodobniej nowe rozwiązania prawne. Teraz nie ma prawa ingerować w zadłużenie gmin, jeśli ich dług nie stanowi więcej niż 60 proc. dochodu.
Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", w tym roku dług samorządów może przekroczyć 50 mld złotych. Jeszcze nie wiadomo, jakie zmiany planuje wprowadzić rząd. Chodzi najprawdpodobniej o nowy wskaźnik do wyliczeń dla maksymalnego zadłużenia gminy. Każda jednostka miałaby swój indywidualny wskaźnik. Zakładałby on dochody na kolejny rok, planowane wydatki i koszty obsługi dotychczasowych zobowiązań.
Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów, samorządy zaciągnęły zobowiązania na kwotę ponad 41 mld złotych. Stanowi to ok. 25 proc. ich dochodów.
