Końskie mięso sprzedawał jako wołowinę. Dostał 2,5 roku więzienia

Ten holenderski handlarz stanął w centrum skandalu z koniną, który wybuchł w Europie w 2013 roku.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Takeaway/wikimedia (CC BY-SA 3.0)

Holenderski handlarz, który sprzedawał mięso końskie jako wołowinę, został we wtorek skazany na 2,5 roku więzienia - ogłosił sąd w Den Bosch na południu kraju. Holender znalazł się w centrum skandalu z koniną, który wybuchł w Europie w 2013 roku.

Willy Selten został oskarżony o to, że "jako dyrektor dwóch spółek fałszował faktury, etykiety i pisemne deklaracje, a także posługiwał się fałszywymi dokumentami w celu handlu mięsem" - głosi komunikat sądu.

Ustalono, że firmy będące w posiadaniu Seltena zakupiły i przetworzyły co najmniej 330 ton końskiego mięsa w latach 2011 i 2012, które sprzedano klientom przekonanym, że kupują "czystą wołowinę".

Sąd w Den Bosch argumentował, że dla własnych zysków "sprzedając mięso głównie zagranicznym nabywcom, Selten przyczynił się do powstania negatywnego wizerunku holenderskiego przemysłu wołowiny, co zaszkodziło temu sektorowi".

Selten utrzymywał, że końskie mięso przez przypadek znalazło się w partiach mięsa sprzedawanego w Holandii i do innych krajów Europy. Złe oznaczenie mięsa tłumaczył nieostrożnością i przekonywał, że nie działał z zamiarem fałszerstwa.

Skandal z koniną wybuchł na początku 2013 roku, gdy testy genetyczne wykazały ślady koniny w burgerach sprzedawanych w dwóch brytyjskich supermarketach. Selten został zatrzymany w maju 2013 roku pod zarzutem udziału w jednym z największych skandali na rynku spożywczym, wskutek którego wycofano co najmniej 50 tys. ton mięsa na całym kontynencie - od Irlandii po Grecję.

Prokuratura domagała się dla Holendra pięciu lat więzienia.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy