Kontrahenci z zagranicy nie płacą i oszukują
Polscy eksporterzy takich problemów nie mieli od lat. Walczą z odzyskiwaniem należności z zagranicy i falą oszustw - informuje "Puls Biznesu".
Należności eksportowe polskich firm rosną nawet 10 razy szybciej niż eksport - alarmuje Euler Hermes Collections. I jak wylicza ta firma windykacyjna, w 2012 r. wartość i liczba wpływających do niej zleceń odzyskania należności z tytułu eksportu wzrosła w porównaniu z 2011 r. o prawie 50 proc. A w tym czasie polski eksport wzrósł o ok. 7 proc.
Ale według obserwacji Euler Hermes polskie przedsiębiorstwa coraz częściej spotykają się też za granicą z próbami wyłudzenia od nich towaru. Np. poprzez powoływanie firm, które z góry mają służyć tylko temu procederowi podczas swojej krótkiej działalności czy też przez podszywanie się pod leganie funkcjonującą, szanowaną spółkę.
Dlatego też windykator apeluje, żeby nie dawać zagranicznym kontrahentom kredytu zaufania na wyrost. I przy nawiązywaniu współpracy weryfikować spółkę, jej dokumenty oraz przedstawicieli firmy, którzy się z nami kontaktują.