Kopacz: doniesienia ze szpitali są bardzo optymistyczne

Wbrew obawom pacjenci mają dziś lekarzy w
swoich szpitalach - powiedziała minister
zdrowia Ewa Kopacz. Przyznała, że są pojedyncze przypadki, gdzie
negocjacje między lekarzami a dyrektorami szpitali trwają.

Obraz
Źródło zdjęć: © wp.pl | Konrad Żelazowski

_ W tych placówkach jest prowadzony przez nas cały czas monitoring, po to, byśmy mogli wesprzeć dyrektora, jeśli rzeczywiście te rozmowy utknęłyby w martwym punkcie _ - powiedziała Kopacz. Minister dodała, że sytuacja jest opanowana.

Według Kopacz, w piętnastu województwach nie ma ani jednego szpitala, który nie podpisał kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia (problemy z kontraktami są w woj. śląskim, w regionie częstochowskim). Przyznała, że nie świadczy to o tym, iż dochodzi do porozumień między dyrektorami a lekarzami.

Zapewniła, że wszystkie pieniądze z NFZ będą rozdysponowane pomiędzy świadczeniodawców. _ Żadna złotówka nie będzie ukrywana na kontach NFZ _ - podkreśliła Kopacz.

Dodała, że w ciągu roku będą systematycznie dokonywane podwyżki dla "białego personelu". Pierwsza, według niej, będzie w styczniu, gdy nastąpi zmiana planu finansowego NFZ; następna w kwietniu, kiedy zakończy się bilans roku 2007. "I wreszcie te pieniądze, które mogą spłynąć do NFZ, wynikające z niedoszacowana liczby osób, które podjęły pracę, w wysokości 5%" - powiedziała.

Minister zapowiedziała również, że na najbliższym posiedzeniu rządu przedstawi pakiet ustaw, które chce zrealizować. Jak wyjaśniła, chodzi o ustawę o zakładach opieki zdrowotnej, która pozwala na przekształcanie szpitali w spółki prawa handlowego; ustawę o prawach pacjenta, która ma zabezpieczyć zarówno indywidualne jak i zbiorowe interesy tej grupy; ustawę o dobrowolnych ubezpieczeniach zdrowotnychubezpieczeniach zdrowotnych oraz projekt dotyczący tzw. koszyka gwarantowanych świadczeń medycznych. Dodała, że ten ostatni projekt zostanie przedstawiony do konsultacji pod koniec stycznia.

Kopacz powiedziała, że podnoszenie składki na ubezpieczenie zdrowotne, bez skrócenia kolejek do specjalisty czy obniżeniu cen leków jest "nieuczciwością". Dodała, że jeśli okaże się, że pieniądze ze składek nie są wystarczające, by zapewnić pacjentom ciągłość leczenia, będzie debata społeczna o podniesieniu składki.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony
Cecha, która odstrasza ludzi w pracy. "Poważna czerwona flaga"
Cecha, która odstrasza ludzi w pracy. "Poważna czerwona flaga"
600 tys. rolników musi zbierać dokumenty. Bez tego stracą dopłaty
600 tys. rolników musi zbierać dokumenty. Bez tego stracą dopłaty