Kopex planuje budowę kopalni za kilkaset milionów złotych
Jeszcze przed końcem tego roku Kopex spodziewa się uzyskania koncesji na rozpoznanie złoża węgla na Śląsku, które następnie zamierza udostępnić do wydobycia, budując kopalnię za kilkaset milionów złotych - poinformował prezes spółki Marian Kostempski.
Jego zdaniem, jest szansa na rozpoczęcie inwestycji w 2013 r.
- Wytypowana jest lokalizacja, wystąpiliśmy o koncesję na rozpoznanie, badanie i rozwój, którą spodziewamy się uzyskać jeszcze w tym roku; także konsultacje m.in. z gminami zostały przeprowadzone pozytywnie. Chcemy wybudować tam nowoczesną kopalnię na wzór australijski - powiedział dziennikarzom Kostempski, który uczestniczy w katowickim forum węglowym.
Dodał, że nowa kopalnia ma być - jak mówił - "dużym biznesem samym w sobie". Ma być nowoczesna - m.in. nie będzie miała szybów, ale tzw. upadowe, czyli chodniki prowadzące do złóż węgla; zostanie wyposażone w najnowsze rozwiązania techniczne.
Odmienny od tradycyjnych projekt ma sprawić, że inwestycja będzie tańsza od klasycznej kopalni. Jej koszty Kostempski szacuje na kilkaset milionów złotych; projekt miałby być realizowany wspólnie z partnerem. - Nie chcemy tego robić sami, choć być może byłoby nas na to stać, deklarujemy bardzo dobre wyniki - powiedział prezes.
Nie zdradził lokalizacji kopalni, potwierdzając, że będzie to "na obrzeżach Górnego Śląska".
Złoża, które chce eksploatować Kopex, są już rozpoznane, firma - po uzyskaniu koncesji - zamierza jednak uzupełnić to rozpoznanie oraz dokumentację geologiczną. Zajmie się tym przejęta niedawno przez grupę Kopex firma Dalbis. - Będziemy mieli to pod kontrolą już od etapu wiercenia odwiertów - powiedział Kostempski.
Kolejnym - po uzupełnieniu dokumentacji - etapem ma być projekt kopalni oraz rozpoczęcie budowy, a później wyposażenie nowego zakładu. - Chcielibyśmy rozpocząć to przedsięwzięcie możliwie szybko. Spodziewam się, że istnieje szansa na jego rozpoczęcie w 2013 r. Będzie to szybkie udostępnienie złoża - ocenił prezes.
- Jesteśmy zainteresowani zaangażowaniem w eksploatację podziemną zarówno w kraju jak i za granicą w bliskim horyzoncie czasowym. Więcej na ten temat będę mógł powiedzieć w ciągu pół roku, gdy skonkretyzują się nasze przedsięwzięcia zagraniczne i krajowe" - zapewnił Kostempski.
Chodzi o projekt w Indonezji, którego pełne studium wykonalności gotowe będzie w styczniu przyszłego roku. Kopex wraz z partnerem zamierza tam w czerwcu 2012 r. rozpocząć budowę kopalni.
Pytany o planowane akwizycje zagranicznych firm, Kostempski powiedział, że Kopex zainteresowany jest przejmowaniem niewielkich, specjalistycznych firm, głównie w USA i Niemczech.
To firmy, "które dadzą nam dużą wartość dodaną jeśli chodzi o rozwój. "Za stosunkowo mało pieniądze - kilka milionów dolarów - można pozyskać technikę, która daje przewagę nad konkurencją" - wyjaśnił prezes. Jak mówił, z niektórymi Kopex jest "po słowie", ale nie finalizuje na razie tych transakcji.
Komentując tegoroczne wyniki spółki (po trzech kwartałach Kopex miał 126,9 mln zł zysku, z czego ponad 20 mln zł pochodziło ze sprzedaży części udziałów w jednej ze spółek Hansena), Kostempski zadeklarował, że w czwartym kwartale zysk powiększy się o kolejne kilkadziesiąt milionów złotych.
