Trwa ładowanie...
d2pf726
pe
24-01-2007 01:30

Koreański gułag w UE

Parlament Europejski zbiera informacje o półniewolniczej pracy Koreańczyków na starym kontynencie i szuka dowodów na łamanie prawa - ujawnia "Gazeta Wyborcza". Do pracy sprowadzają ich firmy z czterech krajów Unii: z Polski, Czech oraz prawdopodobnie Rumunii i Bułgarii.

d2pf726
d2pf726

Dziennik wyjaśnia, że komisja spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego zainteresowała się sprawą po zeznaniach byłego pracownika ambasady Korei Północnej w Pradze. Kim De San zakładał w 1998 roku na polecenie swego rządu fabryki obuwia w Czechach. Do pracy sprowadzał swoje rodaczki. W 2002 roku zbiegł wraz z żoną.

"Gazeta Wyborcza" pisze, że północnokoreańskie pracownice są faktycznie niewolnicami. Cały czas żyją w zastraszeniu, kulcie przywódcy, nawet na krok nie odstępuje ich pracownik ambasady. Dziennik dodaje, że prawdopodobnie Koreańczycy odkładają 80 procent zarobków na zbiorowe konto. Pieniądze przejmuje koreański rząd lub ambasada w Pradze.

Parlament Europejski chce zająć się sprawą, ale trudno jest znaleźć podstawy do wszczęcia formalnego śledztwa dotyczącego łamania prawa pracy. Prawdopodobne jest więc uderzenie od strony nieprzestrzegania praw człowieka.

Więcej o koreańskich niewolnikach pracujących w Unii Europejskiej - w "Gazecie Wyborczej".

d2pf726
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2pf726

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj