Korekta w Azji

Wtorek był na rynkach relatywnie spokojny - nie licząc sesji w Warszawie, gdzie silna przecena została niemal odrobiona w ostatnich minutach handlu. Natomiast ruchy w trakcie sesji azjatyckiej mogą zwiastować większe zmiany. Umocnienie jena i spadki na rynkach akcji, szczególnie w Chinach, mogą oznaczać korektę.

Korekta w Azji
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers DM

11.12.2013 09:58

Umocnienie jena sygnałem odwrotu?

Jen w ostatnim czasie ponownie wyraźnie tracił na wartości. Co więcej, stratedzy dużych instytucji dość jednomyślnie powtarzali, iż długie pozycje na USDJPY i EURJPY to najlepsza strategia na rok przyszły. Za osłabieniem jena stoją fundusze, które sprzedając go inwestują środki w ryzykowne aktywa. Zatem taka jednomyślność jest dla trendu groźna, gdyż zmiana kierunku może być dość brutalna (wielu graczy ma podobne zlecenia zabezpieczające). Zarówno pary z jenem, jak i rynki akcji były w ostatnim czasie wykupione, więc miejsce na przynajmniej kilkudniowy ruch korekcyjny jak najbardziej jest. Warto zwrócić uwagę, iż odbiłoby się to na GPW, gdyż nasz rynek jest obecnie zależny w większym stopniu od notowań w Chinach niż w Niemczech, czy na Wall Street.

Rynek nadal nie boi się Fed

Początek tygodnia nie obfituje w znaczną liczbę publikacji danych, jednak wczoraj w USA poznaliśmy ciekawą figurę – Departament Pracy podał, iż liczba ofert czekających na pracownika w USA w październiku wyniosła 3,925 miliona i była najwyższa od 5 lat. Stało się tak pomimo impasu budżetowego, który miał miejsce w kolejnym miesiącu. To kolejne mocne dane z rynku pracy, ale na inwestorach nadal nie robi to wrażenia. Wczoraj wręcz rentowności w USA spadały: 10-latka obecnie ma rentowność 2,8%, 7bps poniżej szczytu sprzed kilku dni. Posiedzenie Fed za tydzień. Naszym zdaniem, Komitet ograniczy wtedy QE o 10 mld USD. Spowodowałoby to wzrost rentowności i umocnienie dolara.

Środowy kalendarz niemal pusty

W środę na rynku inwestorzy będą zdani bardziej na ogólną ocenę sytuacji i wypatrywanie newsów niż dane makro, gdyż tych w zasadzie nie będzie. Jedyną pozycją z USA są wnioski o kredyt hipoteczny (13:00) – trzeciorzędna publikacja, po której trudno spodziewać się wielkiej reakcji, skoro rynek ignorował ostatnio ważniejsze dane. Wieczorem naszego czasu decyzja Banku Nowej Zelandii – oczekuje się, iż stopy nie zostaną zmienione.

Natomiast tematem, o którym jest coraz głośniej jest zbliżające się porozumienie polityków ws. zmian fiskalnych w USA. Chodzi o to, aby wyeliminować lub przynajmniej ograniczyć automatyczne cięcia wydatków, które weszły w marcu. Według nieoficjalnych doniesień z amerykańskiego Senatu takie porozumienie jest blisko. Byłoby ono pozytywne dla dolara, gdyż byłoby dodatkową zachętą dla Fed do ograniczenia QE. O porozumieniu pisać będziemy na bieżąco w serwisie xPuls (www.xpuls.pl).

Na wykresach:

WIG20 fut., D1 – na wykresie dziennym kontraktu na indeks WIG20 obserwujemy świecę przypominającą formację młota. Wczoraj rynek dość gwałtownie zareagował na wsparcie znajdujące się przy 2447,8 pkt. i cofnął się od tego poziomu. Niemniej jednak wciąż notowania pozostają wewnątrz czerwonego kanału trendowego, a obecne cofnięcie może być uznane jedynie za fragment korekty (być może już na fali czwartej), stąd też prawdopodobnym będzie jeszcze kolejny test dołka pod 2447 pkt. jako fala piąta. Dopiero wtedy, zgodnie z Teorią Elliotta, mogłaby rozpocząć się większa wzrostowa korekta z celem przy 2560 pkt.

USDCHF, D1 – kurs pary USDCHF znajduje się na najniższych poziomach od października 2011 roku, pokonując ostatnie miejsca wsparcia oraz kontynuując spadek po korekcie nieregularnej „abc”. Tym samym droga nawet do dolnego ograniczenia w czerwonym kanale trendowym może być otwarta. Dodatkowo rynek ma jeszcze otwartą drogę do ekspansji 100%, która wypada przy 0,8762. Jedynie zdecydowany powrót nad 0,8967 może zmienić sentyment na tym rynku i przyczynić się do powstania większej korekty.
dr Przemysław Kwiecień CFA
główny ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

przemysław kwiecieńwalutynotowania walut
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)