Koronawirus. WHO zwleka z ogłoszeniem pandemii
Koronawirus. Pandemia (ogłoszana przez WHO - red.) może mieć miejsce dopiero, gdy dojdzie do wybuchu epidemii dojdzie w kilku wtórnych ogniskach pod różną szerokością geograficzną. Sam komunikat nie musi skutkować żadnymi głębszymi perturbacjami, stanowi bardziej sygnał dot. rzeczywistej sytuacji epidemiologicznej na świecie.
Koronawirus. WHO jest gotowe ogłosić pandemię
Koronawirus i pandemia? Zdaniem części ekspertów ogłoszenie pandemii pozwoliłoby w większym stopniu niż do tej pory stopniu zaktywizować obywateli zagrożonych państw, by wzięli odpowiedzialność za opanowanie sytuacji. Obecnie mamy do czynienia ze scenariuszem, gdy poszczególne państwa i ich urzędy robią niewiele, by skutecznie przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się wirusa.
Oglądaj: Koronawirus blokuje ćwiczenia. Korea Południowa obawia się epidemii wśród żołnierzy
Cała uwaga w kwestii prewencji epidemiologicznej spada bowiem na urzędników z konkretnych ministerstw zdrowia, którzy z kolei stwarzają wrażenie, że sytuacja pozostaje pod kontrolą. Restrykcyjne zalecenia - których brakuje - są jedynym sposobem, by na obecnym etapie epidemii zagrożenie zminimalizować.
Przypomnijmy jednocześnie, że światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oceniła w poniedziałek, że nadal jest za wcześnie na to, by mówić o pandemii koronawirusa, a samo używanie słowa "pandemia" nie przystaje do faktów. Przedstawiciele WHO uspokajali także, że koronawirus "nie wymknął się spod kontroli" i "nie powoduje śmierci na szeroką skalę".