Kosiniak-Kamysz: Za tydzień projekt zmian dot. rozliczania czasu pracy

W przyszłym tygodniu do konsultacji społecznych i międzyresortowych trafi przygotowany przez resort pracy projekt zmian dotyczący rozliczania czasu pracy

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/Radek Pietruszka

- W przyszłym tygodniu do konsultacji społecznych i międzyresortowych trafi przygotowany przez resort pracy projekt zmian dotyczący rozliczania czasu pracy - poinformował we wtorek minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz pytany był przez dziennikarzy m.in. o działania resortu pracy w kontekście ubiegłotygodniowych danych o wzroście PKB w III kwartale (według GUS wyniósł on 1,4 proc., podczas gdy ekonomiści oczekiwali wzrostu o 1,8 proc.). Minister powiedział, że wzrost gospodarczy jest najlepszym czynnikiem dla tworzenia miejsc pracy.

- Naszym zadaniem w ramach środków z Funduszu Pracy jest po pierwsze wspieranie osób poszukujących pracy i umożliwienie im aktywnego poszukiwania pracy, czyli dotowanie staży podyplomowych, otwierania własnej działalności gospodarczej, czy wspieranie pracodawców w tworzeniu nowych miejsc pracy - poinformował.

Wskazał, że działania takie ministerstwo będzie intensywnie prowadzić w przyszłym roku, stawiając na efektywność wydatkowania pieniędzy publicznych, a tak naprawdę pracodawców, którzy opłacają składki za swoich pracowników.

Minister zapowiedział różnego rodzaju zmiany w kodeksie pracy. Podkreślił, że w przyszłym tygodniu do konsultacji społecznych i międzyresortowych trafi projekt dotyczący rozliczenia czasu pracy. "Myślę, że to oczekiwana zmiana przez wiele środowisk. Prowadziliśmy bardzo pozytywny dialog ze środowiskiem pracodawców i związkowców. Zebraliśmy te wszystkie uwagi i teraz naszą rolą jest zaproponowanie określonego projektu, aby jak najszybciej trafił on pod obrady parlamentu" - powiedział. Zdaniem ministra zmiany prawne mogą mieć pozytywny wpływ na stabilizowanie zatrudnienia.

Kosiniak-Kamysz zwrócił też uwagę, że w zeszłym miesiącu zostały obniżone stopy procentowe NBP o 25 pkt bazowych. "Myślę, że warto wsłuchać się w głos Rady Polityki Pieniężnej, jakie będą jej decyzje. To (obniżki stóp - PAP) pobudza konsumpcję, a konsumpcja w momentach trudnych jest bardzo ważna, bo nakręca rynek i daje szanse na utrzymanie miejsc pracy" - wyjaśnił. Dodał, że tradycyjnie zawsze przed świętami rośnie konsumpcja, a to wpływa na tworzenie - przynajmniej czasowe - miejsc pracy.

Minister zaznaczył, że PSL dość mocno wskazywało, że warto obniżyć stopy procentowe, a były wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak w ubiegłym miesiącu mówił o obniżce o 50 pkt bazowych. - 25 pkt bazowych mamy już za sobą, może jeszcze warto o kolejne 25 pkt. Ale jest oczywiście autonomiczna decyzja Rady - mówił minister. Dodał, że nowy szef PSL Janusz Piechociński ma podobne zdanie na temat stóp procentowych.

Minister zapewnił, że "jak najlepiej" ocenia perspektywy jego współpracy z Piechocińskim. Chwalił go za oceny sytuacji gospodarczej, poruszenie się w realiach europejskich i przygotowywane przez niego raporty. - Myślę, że jego głos w Radzie Ministrów będzie bardzo przydatny i ja osobiście na to bardzo liczę - powiedział.

Szef resortu pracy pytany był także o ocenę planu Komisji Europejskiej, która chce zobowiązać państwa UE do zapewnienia wszystkim osobom poniżej 25 lat miejsc pracy albo praktyk zawodowych, w ciągu czterech miesięcy po ukończeniu przez nie nauki w szkole czy na uczelni albo utracie poprzedniej pracy. "Frankfurter Allgemeine Zeitung" napisał w poniedziałek, że projekt nowych regulacji ma zaprezentować w środę w Brukseli komisarz UE ds. zatrudnienia i spraw społecznych Laszlo Andor.

Kosiniak-Kamysz powiedział, że wsparcie osób młodych na rynku pracy jest rzeczą bardzo ważną, a w Polsce jest 700 tys. osób do 30. roku życia, które nie mają pracy. - Będę w środę w Brukseli na Radzie ds. Zatrudnienia, na pewno będziemy o tym dyskutować. Myślę, że to ciekawa koncepcja (...); liczę na to, co pan komisarz powie w tej sprawie - powiedział minister.

MA

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok