WAŻNE
TERAZ

Tusk po rozmowach z liderami Europy. "Wsparcie obrony powietrznej"

Koszule szyte na miarę robią furorę

Ryszard Kalisz, poseł LiD, znany nie tylko z ostrego języka, ale także potężnych gabarytów, do tej pory jeździł po koszule za granicę albo zamawiał je u zaprzyjaźnionego krawca. Teraz jednak wystarczy, że wybierze się pod Łódź do firmy Kastor, która niedawno temu otworzyła salon szycia koszul na miarę.

Koszula szyta na miarę kosztuje 250 zł, seryjna tylko 100 zł
Źródło zdjęć: © POLSKA Gazeta Opolska | Zygmunt Wieczorek

Szyje się tu koszule dla mężczyzn zbyt szczupłych, za tęgich, mających za długie albo za krótkie ręce - jednym słowem wszystkich, którzy w sklepach nie mogą znaleźć odpowiedniego rozmiaru.

Ireneusz Krawczyk, prezes firmy Kastor, mówi, że pomysł otwarcia salonu podsunęli mu klienci, którzy przysyłali do przeróbki typowe, kupione w sklepach koszule.

Dziś każdy klient może zamówić model koszuli odpowiadający jego stylowi i upodobaniom. Nawet z inicjałami albo logo firmy. Każdy klient jest traktowany indywidualnie. Wystarczy, że najpierw zadzwoni, wyśle mejl do firmy lub zajrzy do jednego z 27 salonów firmowych.

Polityka firmy zakłada, że klient może grymasić do woli. Może wybrać krój kołnierzyka, kształt rękawów, zażyczyć sobie wyszczuplających zaszewek.
_ Do nas należy reszta. Koszula ma leżeć jak ulał i być wygodna _ - mówi Beata Rajczak, projektantka z firmy Kastor.

Na koszule na miarę trzeba jednak poczekać od dwóch do trzech tygodni i więcej zapłacić. Miarowa kosztuje 250 zł. Za wyprodukowaną seryjnie trzeba zapłacić w sklepie od 100 zł do 300 zł.

Dzięki nowej usłudze firma z Łaska może konkurować z najlepszymi firmami tekstylnymi w kraju i Europie.

W Polsce koszule na miarę szyje m.in. Vistula & Wólczanka, Bytom oraz kilkadziesiąt prywatnych jednoosobowych zakładów. Jednym z najbardziej znanych specjalistów od koszul na miarę jest Teodor Stolarek z Ziębic (woj. dolnośląskie). Po jego koszule przyjeżdżają nawet klienci z Niemiec, Australii, Szwajcarii i Francji.

Kastor działa rynku od 15 lat. Dziś zatrudnia blisko 500 osób. W Polsce ma 24 salony firmowe, m.in. w Łodzi, Warszawie, Poznaniu, Szczecinie i Wrocławiu, oraz ponad sto sklepów patronackich. Swoje wyroby eksportuje do niemal wszystkich państw Unii Europejskiej oraz Europy Wschodniej.

Jolanta Jeziorka
POLSKA Gazeta Opolska

Wybrane dla Ciebie

Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Natychmiastowa reakcja służb
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Natychmiastowa reakcja służb