Kraków/ Więcej zieleni mniej zanieczyszczeń - artyści sadzą krzewy
Więcej zieleni to mniej zanieczyszczeń - Zarząd Zieleni Miejskiej wspólnie ze znanymi krakowianami rozpoczął w czwartek akcję zazieleniania Alei Trzech Wieszczów. Za łopaty chwycili m.in. Gaja Grzegorzewska, Michał Kościuszko, Tomasz Schimscheiner, Zbigniew Wodecki i Michał Zabłocki.
03.11.2016 14:20
Na skwerze rozdzielającym pasy ruchu, tuż obok kina Kijów Centrum posadzono cisy, perukowce podolskie, hortensje bukietowe i berberysy Thunberga. Te gatunki roślin są odporne na spaliny samochodowe i zanieczyszczenia, a jednocześnie potrafią wychwytywać z powietrza pyły, które zatrzymują się na ich liściach i pędach.
"Te rośliny dzięki strukturze swoich liści mają właściwości pyłochwytne, przytrzymują pyły unoszące się w powietrzu i dzięki temu nie musimy ich wdychać. Są to gatunki, które nie cierpią z tego tytułu" - mówiła dziennikarzom Katarzyna Przyjemska - Grzesik z Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.
Jeszcze w tym roku na zieleńcach rozdzielających pasy ruchu na Alejach Trzech Wieszczów na odcinku od mostu Dębnickiego do ul. Piłsudskiego posadzonych zostanie 1 tys. 839 sztuk krzewów. W całym mieście przybędzie 100 tys. krzewów. Metr kwadratowy trawnika zatrzymuje ok. 4 kg pyłów ciężkich pochodzących ze startych klocków hamulcowych i opon samochodowych. 1 ha terenów zielonych wchłania do 5 ton pyłu rocznie.
Zbigniew Wodecki, który uczestniczył w czwartek w akcji sadzenia krzewów mówił, że choć sam często przebywa poza Krakowem, chce zrobić coś dla miasta, które kocha. "Chciałbym, żeby moi bliscy i znajomi i wszyscy inni mniej się truli i dłużej żyli" - powiedział dziennikarzom. Tomasz Schimscheiner żartował, że zawsze jest tam, gdzie dzieją się ważne rzeczy i rodzi się coś nowego. "To coś wspaniałego, jeśli możemy zrobić coś nowego. Rośliny mają zbawienne właściwości, a przede wszystkim produkują tlen. Aleje Trzech Wieszczów są bardzo zatłoczone i obciążone spalinami, ludzie mieszkają tu naokoło, jeżeli można im jakoś pomóc, to dlaczego nie sadzić krzewów. Powinno to być programem miasta: jeżeli budujemy drogi, to równocześnie sadzimy drzewa" - mówił aktor.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który dziękował artystom za udział w akcji zazieleniania Alei Trzech Wieszczów podkreślił, że miasto walczy ze smogiem na kilku płaszczyznach, jedną z nich jest właśnie powiększanie terenów zielonych.
Jak mówił PAP doradca prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza Witold Śmiałek sadzenie krzewów to "tylko jedna mała cegiełka w potężnym murze", który trzeba postawić w walce ze smogiem. "Konieczne są zintegrowane działania. Do nasadzania roślin trzeba dołożyć solidne zmywanie ciągów komunikacyjnych: jezdni, poboczy i chodników oraz likwidację źródeł emisji zanieczyszczeń" - powiedział Śmiałek. Ulicą, na której władze miasta chcą przetestować kompleksowe czyszczenie ciągów komunikacyjnych jest ul. Lea. Żeby było to możliwe, trzeba wcześniej uzgodnić z kierowcami zasady przeparkowania samochodów na czas sprzątania. Jeśli po konsultacjach z mieszkańcami uda się wypracować sensowne rozwiązania dotyczące ul. Lea, będą one w przyszłości stosowna także na innych ulicach.
Witold Śmiałek poinformował też, że od piątku wejdą w życie uchwalone przez radnych kilka dni temu nowe zasady wprowadzania bezpłatnej komunikacji miejskiej podczas smogu. Średnie stężenia pyłu zawieszonego PM10 będą liczone dwukrotnie w ciągu doby, a nie jak było w poprzednim sezonie grzewczym tylko raz. Obie średnie będą obliczane niezależnie od siebie, na podstawie danych ze wszystkich czynnych stacji pomiarowych w Krakowie - teraz jest ich sześć, od 1 stycznia 2017 r. ma być ich osiem. Jeśli założony poziom zanieczyszczenia będzie przekroczony, to darmowe przejazdy będą obowiązywać w dniu następnym.