Ksiądz jak bankier
W co inwestować oszczędności, gdzie wziąć kredyt i jak wyliczyć koszty – tego będą się uczyć m.in. księża na szkoleniach zorganizowanych przez NBP.
27.02.2009 | aktual.: 27.02.2009 12:13
Szkolenia ekonomiczne dla księży zakonnic i świeckich zarządzających katolickimi instytucjami przygotował NPB wspólnie z Katolicką Agencją Informacyjną. Szkolenie jest bezpłatne. Szkolenie jest bezpłatne - finansuje je NBP, niewielką kwotę dopłaca KAI. Kurs potrwa trzy miesiące (cztery dwudniowe zjazdy). Na razie szkoli się 50 księży z Krakowa i okolic. Pod koniec marca ekonomii nauczą się duchowni z diecezji tarnowskiej. W kolejce czekają kolejne. Szkoleniami ma być objęta cała Polska. Organizatorzy mają nadzieję, że duchowni podzielą się wiedzą ze zwykłymi ludźmi.
„Na tacach coraz mniej, a rachunki większe. Prąd coraz droższy. Inwestycje stanęły. Takie szkolenia pomogą nam przetrwać trudne czasy, kiedy trzeba bardzo pilnować wydatków. Coraz więcej ludzi przychodzi też z takimi problemami. Górale żalą się, że turyści mniej wydają. Co robić, pytają” – mówi „Gazecie Wyborczej” ks. Leszek Mirek, który w Zakopanem prowadzi dom rekolekcyjny Księżówka.
Księża będą się uczyć mikroekonomii, makroekonomii, ale też jak inwestować oszczędności. Są też porady, jak wziąć najlepszy kredyt, porównać i wyliczyć koszt kredytu. Słuchacze dowiedzą się również o podstawach systemu podatkowego, etyce w biznesie i jak zarobić na stracie. O programie szkoleń rozmawiali kard. Stanisław Dziwisz i szef departamentu edukacji i wydawnictw NBP Józef Ruszar.
- Parafia musi być dziś nie tylko wspólnotą duchową, ale też dobrze prosperującą firmą. Kapłani nie muszą być specjalistami ekonomii, ale w obecnej sytuacji gospodarczej powinni wiedzieć, jak sobie radzić i co radzić ludziom – powiedział gazecie ks. Robert Nęcek, rzecznik krakowskiej kurii.
Rozmowy o szkoleniach prowadzone są też z gminami żydowskimi i prawosławnymi.