Kutry pod kontrolą pograniczników

Zwiększają się kontrole rybackich jednostek pływających na południowym Bałtyku. Do działań w tym zakresie włączy się Straż Graniczna.

13.08.2008 | aktual.: 13.08.2008 08:11

Obraz
© (fot. WP)

Zwiększają się kontrole rybackich jednostek pływających na południowym Bałtyku. Do działań w tym zakresie włączy się Straż Graniczna.

W ubiegłym tygodniu Marek Sawicki, minister rolnictwa i rozwoju wsi, podpisał porozumienie z ppłk. Leszkiem Elasem, komendantem głównym Straży Granicznej. Porozumienie dotyczy wymiany informacji o statkach rybackich na polskich obszarach morskich. Celem porozumienia jest zapewnienie sprawnego i skutecznego współdziałania w zakresie zadań dotyczących nadzoru nad eksploatacją polskich obszarów morskich. Szczególnie dotyczy to przestrzegania przez statki rybackie przepisów obowiązujących na tych obszarach oraz kontroli i nadzoru nad połowami. Porozumienie obejmuje także monitorowanie ruchu statków rybackich podnoszących banderę zarówno polską, jak i obcą.

|

Obraz
Obraz

_ Głównym zadaniem obu stron będzie synchronizacja poszczególnych systemów należących do Ministerstwa Rolnictwa i Straży Granicznej, a także wymiana informacji _- wyjaśnia Małgorzata Książyk, rzecznik prasowy Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. _ W ramach integracji obu systemów będzie wykonany interfejs wymiany danych oraz zostaną zainstalowane i uruchomione w Centrum Monitorowania Rybołówstwa w Gdyni urządzenia umożliwiające transmisję danych. Udostępnione zostaną także Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi automatycznie informacje zawarte w systemie Straży Granicznej, w części dotyczącej statków rybackich. _

Resort rolnictwa ma już jeden system nawigacyjny pozwalający na kontrolowanie jednostek rybackich. System znajduje się w Centrum Monitorowania Rybołówstwa w Gdyni. Dodatkowo na każdej jednostce rybackiej znajduje się specjalny nadajnik. Minister Sawicki zapewnia, że nowoczesny system poprawi skuteczność kontroli połowów rybackich.

_ Nasza współpraca ze Strażą Graniczną pozwoli na lepsze monitorowanie jednostek rybackich. Dzięki niej będziemy mogli skuteczniej rozwiązywać problemy naszego rybołówstwa. W poprzednich latach mieliśmy problemy z określeniem wielkości wykorzystania kwoty połowowej. Teraz nasze wyliczenia są zbieżne z wyliczeniami Komisji Europejskiej _- mówił podczas spotkania minister rolnictwa.

Faktycznie, limity połowowe i ich wykorzystanie zazwyczaj wywołują wiele emocji, bo są kraje, w tym między innymi Polska, które nie chcą się godzić na ograniczenia. Tymczasem Bruksela jest nieugięta, gdy chodzi o przestrzeganie limitów. Jeśli są przekraczane, wydaje zakaz połowów. W tej sprawie Polska jest na cenzurowanym, bo nasi rybacy już nieraz byli oskarżani o przeławianie. A według Międzynarodowej Rady Badań Morza (ICES), oba stada dorszy - na łowisku zachodnim i na wschodnim - są zagrożone. W stadzie zachodnim (na zachód od Darłowa) jest o połowę mniej dorszy niż było w latach 70. Przez ostatnie 9 lat tylko niewielka część tego gatunku ryb osiągała dojrzałość płciową.

POLSKA Dziennik Bałtycki
Hubert Bierndgarski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)