Lekarka stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy

Prokuratura Rejonowa w Oleśnie postawiła w śledztwie 60-letniej Janinie O., lekarzowi medycyny pracy, 24 zarzuty. Przestępstwa miała popełniać między styczniem 2010 r. a październikiem 2011r. w Oleśnie.

Janina O. prowadziła prywatny gabinet lekarski w Oleśnie, w którym przeprowadzała profilaktyczne badania z zakresu medycyny pracy oraz do celów sanitarno-epidemiologicznych. Jednak na podstawie zebranych w śledztwie dowodów ustalono, iż oskarżona 24 razy miała wystawić zaświadczenia o braku przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy, pomimo że nie przeprowadziła wymaganych badań lekarskich i nie widziała w ogóle danego pracownika na oczy.

*Polecamy: * Ginekolog zarabia najlepiej

"Za każde zaświadczenie miała otrzymywać pieniądze w kwocie po 50 zł. Łącznie miała uzyskać w ten sposób 1230 zł" - poinformowała PAP rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Opolu Lidia Sieradzka.

Razem z Janiną O. prokuratura oskarżyła osiem osób, wśród których są właściciele zakładów fryzjerskich, sklepów spożywczych, piekarni i ubojni drobiu. Oni w zamian za łapówki mieli uzyskiwać poświadczające nieprawdę dokumenty dla swoich pracowników. Janina O. nie przyznaje się do zarzutów.

Za poświadczenia nieprawdy w dokumentach w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

MA

Nowe formy korupcji. Analiza socjologiczna sektora farmaceutycznego w Polsce