Lidl idzie na wojnę z Biedronką. Nową bronią będzie więcej gazetek reklamowych

Już nie jedna, ale trzy gazetki reklamowe chce wypuszczać każdego tygodnia Lidl - dowiedziała się Wirtualna Polska. Nowe publikacje są zbliżone do kalendarza promocji w Biedronce. Dyskonty jeszcze więc zaogniają walkę o klienta i panującą od dłuższego czasu wojnę cenową.

Obraz
materiały prasowe

Już nie jedną, ale trzy gazetki reklamowe chce wypuszczać każdego tygodnia Lidl - dowiedziała się Wirtualna Polska. Nowe publikacje są zbliżone do kalendarza promocji w Biedronce. Dyskonty jeszcze mocniej zaogniają walkę o klienta i panującą od dłuższego czasu wojnę cenową.

Pierwsza obowiązująca od poniedziałku do środy, druga od czwartku do niedzieli i trzecia zapowiadające przyszłe akcje tematyczne i nowości związane z artykułami przemysłowymi - tak teraz wyglądać ma plan wydawniczy Lidla. Sieć dotąd wydawała jedną gazetkę z promocjami, więc zmiana jest rewolucyjna. Szczególnie jeśli popatrzy się na nakłady.

Każda z gazetek ma powstawać w liczbie kilku milionów egzemplarzy i liczyć od 24 do 32 stron. Nie będzie wrzucana do skrzynek pocztowych czy dołączana do gazet, ale jedynie wykładana w sklepie. Jak informuje nas Lidl, jedynie przy okazji dużych wydarzeń (np. świąt) może się zdarzyć, że ulotki trafią również do prasy jako inserty.

Nowe gazetki niemieckiego dyskontu przypominają system promocji w Biedronce. Tam do niedawna organizowano właśnie kilkudniowe przeceny trwające od poniedziałku do środy i od czwartku do niedzieli. Ostatnio system nie jest już taki sztywny, ale nadal funkcjonuje. Na dodatek Biedronka także wydaje kilka gazetek w trakcie tygodnia.

Przypomnijmy, że obie sieci w ostatnim czasie często papugują swoje pomysły. Tak było z tygodniami tematycznymi, wprowadzeniem do oferty multicookerów czy np. gramofonów przed świętami. Rywalizację widać nawet w podwyżkach wynagrodzeń dla pracowników. Gdy jeden dyskont dał podwyżki, drugi w kilka dni później zrobił to samo.

Ruch Lidla na pewno nie ma na celu zmniejszenie skali wojny cenowej. Gazetki to bowiem zawsze promocje. Sieć nawet tego nie ukrywa. W materiałach reklamowych pisze "Jeszcze więcej superokazji. Trzy nowe gazetki, jeszcze więcej promocji".

Widać więc wyraźnie, że mimo końca trwającej ponad dwa lata deflacji, sieci dalej chcą toczyć rywalizować o klienta ceną. Z tego pola walki zeszło już Tesco, które kilka lat temu samą akcją "Ciach" wywołało wojnę cenową.

- Żonglowanie promocjami, zakupy w atmosferze chaosu, raz taniej, raz drożej - nie chcemy tego w naszych sklepach. Postawiliśmy zatem na utrzymanie stałego, konkurencyjnego poziomu swoich cen - mówił niedawno szef Tesco Adam Manikowski w rozmowie z serwisem wiadomoscihandlowe.pl.

Wybrane dla Ciebie
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
Afera ws. mleka dla niemowląt. Wątpliwości budzi skład
Afera ws. mleka dla niemowląt. Wątpliwości budzi skład
Ostatnia szansa na dodatkowe 300 zł. ZUS kończy nabór wniosków
Ostatnia szansa na dodatkowe 300 zł. ZUS kończy nabór wniosków
Wyrok ws. przekrętu na owce w Gdańsku. Sąd skazał byłego urzędnika
Wyrok ws. przekrętu na owce w Gdańsku. Sąd skazał byłego urzędnika
Gigant zapowiada masowe zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę
Gigant zapowiada masowe zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę
Rząd chce przejąć Carrefoura w Polsce? Jest wniosek resortu
Rząd chce przejąć Carrefoura w Polsce? Jest wniosek resortu
Krakowskie centrum handlowe do rozbiórki. Istnieje od prawie 30 lat
Krakowskie centrum handlowe do rozbiórki. Istnieje od prawie 30 lat
75-latek: oddałem dom w zamian za opiekę. Porzucono go w szpitalu
75-latek: oddałem dom w zamian za opiekę. Porzucono go w szpitalu
Dostał 18 mandatów. Chciał sprzedawać proszki z Niemiec
Dostał 18 mandatów. Chciał sprzedawać proszki z Niemiec
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯