Listopadowa projekcja raczej nie będzie argumentem przeciwko obniżce stóp proc. - MS (opinia)
03.10. Warszawa (PAP) - Listopadowa projekcja raczej nie będzie argumentem przeciwko obniżce stóp procentowych - oceniają ekonomiści banku Morgan Stanley. Ich zdaniem w cyklu...
03.10.2012 | aktual.: 03.10.2012 18:53
03.10. Warszawa (PAP) - Listopadowa projekcja raczej nie będzie argumentem przeciwko obniżce stóp procentowych - oceniają ekonomiści banku Morgan Stanley. Ich zdaniem w cyklu obniżek RPP może obniżyć stopy w sumie o 100 pb.
"Komunikat odebraliśmy jako tak gołębi, jak tylko mógł być przy braku obniżki. (...) Choć komunikat jest zobowiązaniem do obniżki, są silne przesłanki obniżki, chyba, że listopadowa projekcja inflacji wskazałaby inaczej" - napisali ekonomiści banku w komentarzu do środowej decyzji RPP.
"To fakt, że czynniki zewnętrzne (ropa, ceny żywności) wyglądają gorzej niż przy lipcowej projekcji, ale można argumentować, że płace, złoty i nawet wzrost są mniej proinflacyjne niż wcześniej sądzono. Wydaje się więc mało prawdopodobne, by wydźwięk listopadowej projekcji stanął na drodze do obniżki" - dodali.
Nawiązując do słów prezesa Belki, który podczas konferencji stwierdził, że chęć pozostawienia stóp na realnie dodatnim poziomie jest jednym z kryteriów polityki Rady, i z tego można wywnioskować, jaka jest przestrzeń dla ewentualnych obniżek stóp, ekonomiści MS napisali, że "mechanicznie, spadek inflacji z obecnego poziomu (3,8 proc.) do okolic celu w połowie 2013 r. byłby argumentem za obniżkami o 100-125 pb, by utrzymać realną stopę na obecnym poziomie".
"To jest spójne z naszą prognozą obniżek o 100 pb" - dodali.
RPP w środę pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. (PAP)
fdu/ jtt/