Litwini nie chcą pozwolić na sprzedaż ziemi obcokrajowcom
Litwa zamierza się ubiegać w Unii Europejskiej, o przedłużenie o 3 lata zakazu na kupno ziemi rolnej dla obcokrajowców. Zgodnie z umową akcesyjną okres przejściowy na zakup ziemi dla obcokrajowców mija z dniem 1 maja 2011r.
08.09.2010 | aktual.: 08.09.2010 10:36
Litewski minister rolnictwa Kazys Starkewiczius uważa, że sprawa sprzedaży ziemi jest kwestią bezpieczeństwa narodowego: "Bezpieczniej jest, gdy właścicielami ziemi rolnej są obywatele Litwy" - oświadczył minister Starkewiczius w wywiadzie dla Litewskiego Radia.
Minister dodaje też, że chociaż ceny gruntów ostatnio znacznie spadły, to jednak ciągle wielu rolników litewskich nie jest w stanie ich kupić. Na Litwie przeważają drobne gospodarstwa rolne - do 15 ha. Tymczasem celem jest osiągnięcie średniej Unijnej - 18 hektarów.
Litewscy liberałowie uważają, że zakaz sprzedaży ziemi jest jedynie fikcją. Obywatele obcych państw nabywają grunty rolne poprzez zakładanie na Litwie spółek z litewskim kapitałem, lub poprzez pośredników. Zdaniem liberałów - wielu rolników liczy na wzrost ceny ziemi po 1 maja 2011r. kiedy to ziemię będzie można sprzedawać na aukcjach i dlatego tymczasowo wstrzymują decyzję o jej sprzedaży. W związku z kryzysem, ceny ziemi na Litwie spadły średnio 40% w porównaniu z rokiem 2008.