Lobbysta napisał dla Palikota niebezpieczną ustawę

Jak ustalił serwis internetowy tvp.info, ustawę o odpadach medycznych, błyskawicznie i praktycznie bez dyskusji przyjętą przez posłów z komisji "Przyjazne Państwo" napisał przedsiębiorca występujący jako przedstawiciel organizacji walczących z dioksynami. Dzięki ustawie firma lobbysty może osiągnąć wysokie zyski. Jednak zdaniem rządu, nowe przepisy mogą być groźne dla środowiska.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Arkadiusz Tułecki podawał się przed Komisją Palikota za przedstawiciela dwóch organizacji: Stowarzyszenia Bez Dioksyn oraz Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju i Stosowania Bezdioksynowych Technologii Unieszkodliwiania Niebezpiecznych Odpadów Medycznych.

Mężczyzna nie zarejestrował się na liście sejmowych lobbystów. Mimo to, pod koniec marca 2008 roku, przyniósł na posiedzenie komisji gotowy projekt nowelizacji ustawy o odpadach. O co chodzi w projekcie? Obecnie odpady szpitalne, zawierające często groźne wirusy chorób zakaźnych, mogą być utylizowane wyłącznie w specjalistycznych spalarniach. Tułecki zaproponował, by opady, zamiast trafiać do spalarni, mogły też podlegać sterylizacji w urządzeniach zwanych autoklawami. Argumentował, że sterylizacja jest ekologiczna i niezwykle skuteczna.

Jak ustalił serwis internetowy tvp.info, przyjęcie podyktowanych Palikotowi przez Tułeckiego przepisów leży w prywatnym interesie lobbysty. Jest on bowiem właścicielem krakowskiej firmy Serwimed sterylizującej odpady medyczne. Bez nowelizacji praktycznie nie będzie mógł prowadzić działalności gospodarczej. Dzięki napisanym przez siebie zmianom, jego firma może natomiast osiągnąć wysokie zyski.

Komisja „Przyjazne Państwo” zajęła się projektem w błyskawicznym trybie. Natychmiast skierowano go do laski marszałkowskiej. Działo się to w kwietniu 2008 roku podczas jubileuszowego, setnego posiedzenia komisji. - Tempo prac nad projektem było zdeterminowane obietnicą Janusza Palikota, że na setne posiedzenie będzie gotowe sto projektów ustaw - tłumaczy poseł PiS Paweł Poncyliusz, były członek komisji. - Dopiero potem wyszło na jaw, że sprawa nie jest oczywista - dodaje.

W lipcu okazało się, że ustawa może mieć niebezpieczne konsekwencje ekologiczne. Eksperci rządowi przedstawili druzgocące dla Komisji „Przyjazne Państwo” stanowisko do ustawy.

"Proponowany kształt przepisów dopuściłby możliwość przekazywania zakaźnych odpadów medycznych do procesów współspalania (np. do elektrociepłowni), co z merytorycznego punktu widzenia, ze względu na charakter zakaźnych odpadów medycznych, jest całkowicie nieuzasadnione” – napisano w opinii.

- Na naszej komisji projekt może zgłosić każdy, nawet ojciec Tadeusz Rydzyk - mówi serwisowi internetowemu tvp.info Janusz Palikot. - Wszystkie projekty ustaw i tak trafiają potem do sejmowych komisji, które zajmują się nimi od strony merytorycznej - tłumaczy. - Jestem za wolnym rynkiem i ten pomysł mi się spodobał, bo prowadzi do zmniejszenia monopolistycznej pozycji spalarni - dodaje.

Jego klubowa koleżanka Hanna Zdanowska przyznaje jednak, że być może komisja powinna była wysłuchać drugiej strony. - Być może rzeczywiście popełniliśmy błąd, nie zapraszając na posiedzenia komisji przedstawicieli spalarni - mówi. Uważa, jednak, że sposób rozpatrywania projektu, choć bardzo szybki, nie był wadliwy, bo komisja wystąpiła m.in. o opinię Biura Analiz Sejmowych. Dodaje, że wiedziała, iż lobbysta jest biznesmenem, dlatego nie czuje się przez niego oszukana.

Sam Tułecki również zapewnia, że nie ukrywał przed komisją swoich powiązań biznesowych. Z sejmowych stenogramów z marcowego posiedzenia komisji wcale to jednak nie wynika. Dlaczego nie zarejestrował się jako lobbysta? - Nie spełniam odpowiednich kryteriów. Zostałem zobligowany przez moje stowarzyszenie do zaproponowania projektu tej ustawy i nic ponad to - mówi. Dodaje, że to raczej obecne rozwiązania były napisane przez lobbystów.

Pytania o Tułeckiego serwis tvp.info skierował do pełnomocniczki rządu ds. walki z korupcją Julii Pitery. - To skandal - ocenia Pitera. - Już kiedyś zwracałam się do Komisji „Przyjazne Państwo” z sugestiami, by nie przyjmowała żadnych propozycji legislacyjnych od osób nie zarejestrowanych na liście sejmowych lobbystów. Zgłaszanie do laski marszałkowskiej takich projektów jest niedopuszczalne - komentuje.

Zastrzeżeń wobec trybu prac nad ustawą o opadach nie kryje też Grażyna Kopińska, dyrektor Programu Przeciw Korupcji Fundacji Batorego. - Nie może być tak, że komisja „Przyjazne Państwo” pracuje w pośpiechu i bierze bez zastanowienia to, co przynoszą lobbyści tylko po to, by bić kolejne rekordy - uważa. - Lobbyści mają prawo zgłaszać swoje zastrzeżenia do aktów prawnych. Trzeba jednak pamiętać o tym, że reprezentują określone grupy przedsiębiorców. Nie powinno zgłaszać się do laski marszałkowskiej ich projektów bez wysłuchania drugiej ze stron - zaznacza.

Wiktor Ferfecki

Wybrane dla Ciebie
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
To hit cmentarzy. "Najlepszym rozwiązaniem byłoby ich wycofanie"
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
1900 wakatów. Biedronka rekrutuje w całym kraju. Oto stawki na start
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Podwyżki w mieście wojewódzkim. Radni za wyższymi podatkami
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Dyniowa alternatywa dla zboża. Na wsi sondują opłacalność tego pomysłu
Dyniowa alternatywa dla zboża. Na wsi sondują opłacalność tego pomysłu
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Nowy program rządu uderza w seniorów. Te osoby nie dostaną wsparcia
Nowy program rządu uderza w seniorów. Te osoby nie dostaną wsparcia
Kryzys, którego można nie zauważyć. Fala zwolnień L4 z tego powodu
Kryzys, którego można nie zauważyć. Fala zwolnień L4 z tego powodu
"Ktoś wyrwał kabel". Nowy rozdział absurdu z ładowarką w Nadarzynie
"Ktoś wyrwał kabel". Nowy rozdział absurdu z ładowarką w Nadarzynie