LOT znalazł poważnego inwestora. To koniec problemów przewoźnika?
W negocjacje zaangażowani są, oprócz resortu skarbu, zarząd LOT-u i doradca - firma Rotschild.
10.08.2015 | aktual.: 10.08.2015 08:36
LOT, narodowy przewoźnik, który w 2012 roku był na krawędzi bankructwa i przeżył dzięki ponad 500 milionom pomocy publicznej, znalazł poważnego inwestora - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Twórca Wizz Aira, Indigo Partners, jest gotowy wydać setki milionów złotych.
"Fundusz chce zainwestować w LOT i sfinansować rozwój spółki. Jeśli Ministerstwo Skarbu Państwa podpisze z funduszem list intencyjny, zaczną się negocjacje ostatecznej umowy inwestycyjnej" - twierdzi źródło gazety.
- "Jej przedmiotem nie będzie sprzedaż akcji, lecz podniesienie kapitału. Indigo jest gotowy zainwestować w LOT w różnej formie, nawet kilkaset milionów złotych" - podaje informator Pulsu Biznesu.
W negocjacje zaangażowani są, oprócz resortu skarbu, zarząd LOT-u i doradca - firma Rotschild.
Polski przewoźnik od lat zmagał się kłopotami finansowymi. Dopiero w 2014 roku wypracował - pierwszy raz od 7 lat - zysk na przewozie pasażerów. W ciągu ostatnich 10 lat LOT osiągnął dodatni wynik tylko dwa razy i było to w okresach wyjątkowo dobrej koniunktury na rynku, czyli w 2005 r. i 2007 r.
W ubiegłym roku PLL LOT miał 99,4 mln zysku na działalności podstawowej wobec 71 mln zł planu. Jest to wynik o prawie 30 milionów lepszy niż zakładał Plan Restrukturyzacji i o 103 miliony wyższy niż w roku 2013. Spółka systematycznie poprawia swoją sytuację, stabilizuje finanse i szykuje się do intensywnego rozwoju od przyszłego roku.
Plan na ten rok zakłada 124 mln zł wyniku na działalności podstawowej. 90 proc. inicjatyw restrukturyzacyjnych przewidzianych w planie przewoźnika zostało już wdrożonych.
Według założeń przewoźnika, w bieżącym roku LOT będzie miał około 4,75 mln pasażerów, czyli utrzyma liczbę pasażerów na poziomie zbliżonym do 2014 r., kiedy przewiózł 4,78 mln osób. Wyniki narodowego przewoźnika potwierdzają zasadność bardzo trudnej decyzji o udzieleniu LOT-owi pomocy publicznej i zaakceptowaniu jego planu restrukturyzacji.
Alternatywą do udzielenia LOT-owi pomocy publicznej było bankructwo - utrata ponad półtora tysiąca miejsc pracy w spółce i a kolejnych kilkudziesięciu tysięcy w firmach kooperujących.