Lotos nie zamierza wstrzymać inwestycji
Inwestor branżowy w Grupie Lotos? Prezes koncernu Paweł Olechnowicz dopuszcza nawet taki wariant, jeśli zabrakłoby pieniędzy na realizację programu rozbudowy gdańskiej rafinerii.
26.01.2009 09:00
_ Absolutnie nie wolno spowolnić Programu 10+ _ - przekonuje w rozmowie z "Parkietem" prezes Grupy Lotos. Realizacja projektu inwestycyjnego, który ma zwiększyć moce przerobowe gdańskiej rafinerii z 6 mln do 10,5 mln ton, jest już zaawansowana w ponad 56 proc. - _ Przystopowanie tej inwestycji oznaczałoby dodatkowe koszty dla nas i korzyści dla konkurencji _- twierdzi Paweł Olechnowicz. - _ Dziś nie ma żadnego zagrożenia dotyczącego finansowania Programu 10+ _- zapewnia. Przyznaje jednak, że zarząd firmy wspólnie z radą nadzorczą ponownie analizują inwestycję, by upewnić się, na ile bezpieczna jest jej realizacja.
A gdyby pieniędzy jednak zabrakło? - _ Trzeba by poszukać kogoś, kto te środki w zastępstwie by nam dał. W trudniejszej sytuacji możemy potrzebować kogoś, kto wejdzie do spółki i znajdzie takie fundusze. I nie musi to być instytucja finansowa _- mówi Olechnowicz.
Nie odpowiada jasno, czy wystartuje w konkursie na prezesa Grupy Lotos, gdyby taki rozpisano. Ale zaraz dodaje, że chce kierować firmą do czasu zakończenia realizacji Programu 10+. - _ To najważniejsze zadanie zawodowe, jakie miałem w życiu _- mówi.
Tłumaczy też, co zrobić, żeby kwartalne przeszacowania wartości zapasów ropy nie wypaczały - jak to ma miejsce ostatnio - wyników kwartalnych firm paliwowych.
Bartłomiej Mayer
Tekst z kolumny nr 1 Gazety Giełdy Parkiet