LPP chce wejść na kolejne rynki Europy Zachodniej, pracuje nad nową marką
LPP przymierza się do wejścia na kolejne rynki Europy Zachodniej i chce budować i umacniać postrzeganie swoich marek modowych jako marek światowych, poinformował wiceprezes Dariusz Pachla.
09.05.2014 | aktual.: 09.05.2014 14:03
LPP przymierza się do wejścia na kolejne rynki Europy Zachodniej i chce budować i umacniać postrzeganie swoich marek modowych jako marek światowych, poinformował wiceprezes Dariusz Pachla.
W 2016 r. LPP chce także wprowadzić na rynek nową markę. Zgodnie z planem, LPP otworzy jesienią 3 sklepy marki Reserved w Niemczech, 5 sklepów Chorwacji oraz jeden sklep w Katarze.
- Mocno angażujemy się w analizę możliwości wejścia na inne rynki Europy Zachodniej z naszymi flagowymi markami. To byłyby Londyn, Paryż, Mediolan. Jest to nam potrzebne, aby cała klientela - zarówno z Europy Zachodniej, jak i Wschodniej - postrzegała nas jako marki światowe - powiedział Pachla podczas spotkania z dziennikarzami.
Pachla poinformował, że jesienią, zgodnie z zapowiedziami, LPP rozpocznie działalność w Niemczech, gdzie otworzy 3 sklepy Reserved oraz w Chorwacji - w tym kraju rusza ze wszystkimi pięcioma markami. Również jesienią zostanie otwarty sklep w Katarze.
- W przyszłym roku przewidujemy rozwój w Niemczech, bo pojawi się dziś już anonsowana okazja pozyskania dobrych lokali. Z kolei na Bliskim Wschodzie pojawiają się możliwości, że sklepów będzie kilkanaście. Kontrakt z partnerem w Katarze mówi o tym, że mamy otworzyć minimum 30 sklepów w ciągu 5 lat. Na dziś widać, że możliwości są większe. Nie wykluczam, że oprócz rozwoju Reserved, 3-4 sklepy Mohito w ramach tego kontraktu mogą pojawić się w przyszłym roku. Może być tak, że w 2015 roku uruchomimy sklepy o łącznej powierzchni kilkanaście tys. m2 zarówno na Bliskim Wschodzie, jak i w Niemczech - podkreślił wiceprezes.
Dodał, że niemiecki rynek jest bardzo wymagający i zarząd uznał, że całą energię trzeba włożyć w to, aby na starcie osiągnąć efekt z najsilniejszą marką w grupie tj. Reserved, która odpowiada za poad 50% jej przychodów. Jeśli sklepy tej marki odniosą sukces, LPP będzie chciało wejść do Niemiec z kolejną.
Wiceprezes powiedział, że LPP wciąż widzi także duży potencjał wzrostu na rynku polskim dla marek Mohito, Sinsay, których udział w przychodach grupy systematycznie rośnie, ale wciąż jest niewielki - udział Mohito w przychodach ogółem wyniósł 7,9%, a Sinsay 3,3% na koniec I kw. wobec odpowiednio 7,5% i 1,5% na koniec 2013 r.
Pachla poinformował, że LPP przygotowuje się także do wprowadzenia na rynek nowej marki.
- Pracujemy też nad koncepcją nowej marki - pierwsze sklepy mogą być uruchomione w 2016 roku. To będzie marka pozycjonowana wyżej - wciąż masowa marka, ale wyższe ceny niż w Reserved - podkreślił.
Pachla powiedział dziennikarzom, że nakłady inwestycyjne w 2015 roku nie będą niższe od tegorocznych ze względu na planowany dalszy rozwój sieci za granicą, gdzie koszty są wyższe.
LPP poinformowało dzisiaj, że zmniejszyło planowane na ten rok nakłady inwestycyjne na rozwój sieci do 390 mln zł wobec ok. 450 mln zł, anonsowanych w lutym. Oznacza to, że sieć wzrośnie o 25% zamiast 28% tj. do 737 tys m2 wobec 756 tys. m2 planowanych wcześniej.
(ISBnews)