Lubuskie: Praca sezonowa głównie w gastronomii i w budownictwie
Blisko 1200 osób zainteresowanych jest pracą sezonową oferowaną przez
Wojewódzką Komendę OHP w Zielonej Górze. Najczęściej mogą znaleźć zajęcie w gastronomii, marketach
i w budownictwie oraz przy zbiorach owoców w Hiszpanii i Niemczech.
Blisko 1200 osób zainteresowanych jest pracą sezonową oferowaną przez Wojewódzką Komendę OHP w Zielonej Górze. Najczęściej mogą znaleźć zajęcie w gastronomii, marketach i w budownictwie oraz przy zbiorach owoców w Hiszpanii i Niemczech.
Do końca czerwca w regionie zarejestrowanych było 58 tys. 77 bezrobotnych. W czerwcu liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła o 856 osób. "Wpływ na zmniejszenie bezrobocia w naszym regionie mają prace sezonowe, głównie w budownictwie, rolnictwie i leśnictwie. To sprawia, że od wiosny do jesieni bezrobocie u nas spada" - poinformowała PAP rzeczniczka Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej Górze, Małgorzata Kordoń.
Oferty pracy sezonowej gromadzi i udostępnia Młodzieżowe Biuro Pracy OHP, które działa w Zielonej Górze i Gorzowie Wielkopolskim.
Oferta tego biura dotyczy głównie pracy w marketach, gastronomii, budownictwie (np. przy montażu okien), zajęć związanych z opieką nad osobami starszymi, hostingiem, roznoszeniem ulotek.
Najczęściej z pracy sezonowej korzystają uczniowie i studenci dzienni oraz zaoczni, ale także bezrobotni zarejestrowani w PUP. Gorzowianka Katarzyna Słowińska podczas studiów pracowała sezonowo w Niemczech przy zbiorze ogórków. "Traktowałam to, jako szansę na poznanie nowych ludzi i naukę języka, a przy okazji można było zarobić na wakacyjny wyjazd" - powiedziała.
Najczęściej przy pracach sezonowych stosuje się umowy-zlecenia. Za granicą Lubuszanie pracują przy zbiorach owoców w Hiszpanii oraz przy sortowaniu towarów w niemieckich magazynach. Są to przede wszystkim prace zmianowe w niepełnym wymiarze czasu. Zarobki oscylują w zakresie od 8-12 zł brutto na godzinę do 8 euro/h w przypadku ofert wyjazdowych.