"Mamy czekać do stycznia na pieniądze?!" - zdziwienie wśród klientów SKOK Wołomin

Klienci upadłego SKOK Wołomin od kilku dni mogą odbierać pieniądze z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego poprzez PKO BP. Nie brakuje jednak nerwów. Do naszej redakcji zgłaszają się ludzie, którym nie spodobało się to, co usłyszeli od konsultantów PKO BP.

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Klienci upadłego SKOK Wołomin od kilku dni mogą odbierać pieniądze z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego w kasach PKO BP. Nie brakuje jednak nerwów. Do naszej redakcji zgłaszają się ludzie, którym nie spodobało się to, co usłyszeli od konsultantów banku.

Na nasz adres kontaktowy dajsygnal@dajsygnal.pl napisał klient SKOK Wołomin. Pan Piotr skarży się na zachowanie konsultantów PKO BP. Jego zdaniem, próbowali skłonić go do powstrzymania się od natychmiastowej wypłaty pieniędzy z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego:

- Mówili, że zachęcają mnie do przyjścia po świętach, bo teraz tłok, kolejki i w ogóle.

Podobnie negatywnie słowa konsultantów odebrał autor bloga Finanse Po Godzinach:

- Trudno pomyśleć, że można coś takiego nawet zasugerować klientom.

Bloger dodał, że PKO BP może celowo skłaniać ludzi do późniejszego odbioru pieniędzy, aby zarobić na środkach, które otrzymał na wypłaty od BFG. Przedstawiciele banku odrzucają takie sugestie:

- Nie jest prawdą, że apelujemy, aby deponenci nie zgłaszali się do oddziałów. Konsultanci PKO Banku Polskiego kontaktują się z naszymi klientami, którzy są również deponentami SKOK w Wołominie informując o zasadach wypłat. Jednocześnie, ze względu na okres przedświąteczny i duży ruch w placówkach, informują również, że wypłaty będą realizowane w naszych oddziałach aż do końca lutego – wyjaśnia Magdalena Lejman z biura prasowego PKO BP.

Zdaniem banku, o możliwości wypłaty po świętach wspominano tylko ze względu na wygodę samych klientów:

- W trosce o komfort deponentów konsultanci wskazywali, że jeśli klient nie potrzebuje pilnie wypłacić środków, można będzie tej transakcji dokonać również po świętach, gdy przewidywany czas oczekiwania na obsługę będzie krótszy.

Równocześnie PKO BP przypomina, że nie może zarobić na tych pieniądzach:

- Środki z BFG znajdują się na nieoprocentowanym rachunku celowym, służącym jedynie do realizacji wypłat. Bank nie obraca tymi środkami.

Ze stanowiskiem PKO BP w pełni zgadza się Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich:

- To są pieniądze operacyjne, przekazywane jeden do jednego klientom SKOK. Taką operację bank PKO BP SA wykonuje w ramach stabilności systemu i właściwie to jeszcze generuje dla niego dodatkowe koszty. Część klientów upadłego SKOKu jest jednocześnie klientami tego banku, lub przy tej okazji zakłada sobie rachunki czy lokaty w PKO. Bank na pewno jednak nie zarabia na przetrzymywaniu tych pieniędzy, takie spekulacje należy od razu ucinać, bo są one dla banku krzywdzące.

12 grudnia Komisja Nadzoru Finansowego na wniosek zarządcy komisarycznego wystąpiła do sądu z wnioskiem o upadłość SKOK Wołomin. Kasa straciła bowiem możliwość regulacji swoich zobowiązań. Klienci otrzymają swoje pieniądze do wysokości 418 tysięcy 50 złotych. Jeżeli ktoś do końca lutego nie odbierze środków za pośrednictwem banku, będzie mógł to zrobić w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym do 12 grudnia 2019 roku.

Wybrane dla Ciebie

Obajtek obiecał. Orlen buduje. Wielka inwestycja uratuje miasteczko?
Obajtek obiecał. Orlen buduje. Wielka inwestycja uratuje miasteczko?
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"