Masło domowym sposobem. Tańsze, a jeszcze za darmo dostaniesz maślankę
Nie chcesz płacić 8 zł za kostkę masła? Zrób ją sobie samemu. Dziennikarze udowadniają, że masło można zrobić nawet w telewizyjnym studiu.
Przepis jest prosty: bierzesz śmietanę i mocno nią potrząsasz. Wbrew pozorom to banalnie proste. Możesz to zrobić nawet w słoiku po ogórkach. Oczywiście lepiej go przed ubijaniem umyj, chyba że lubisz ogórkowe masło.
Jeśli chcesz mieć masło czosnkowe, dodaj czosnku. Z pietruszką? Prosze bardzo. Oczywiście potrząsanie słoikiem trochę potrwa. Jeśli na początku będzie wychodzić ci tylko ubita śmietana, to nie przejmuj się potrząsaj słoikiem dalej. Czasem potrwa to 4-5 minut, czasem aż 10. Masło na pewno uda ci się zrobić.
- Trzeba na to trochę poczekać. I trochę energii wsadzić - przekonywał Patryk Skrzat, który masło zrobił w słoiku w trakcie programu #dzieńdobrylatoWP.
Jeśli ktoś chce nawiązać do tradycji, to może kupić kierzankę inaczej zwaną maselnicą. Służyła ona dawnym gospodyniom do ubijania masła. W internecie koszty starego, zabytkowego modelu to między 80 a 150 zł. Nowe kosztują ok. 120-200 zł. Są też specjalne nakładki na słoik z korbką, które pomogą w ubijaniu masła. Cena? Ok. 120-140 zł.
Jak przekonywał Sebastian Ogórek cena takiego własnoręcznie zrobionego masła to ok. 6-6,5 zł.
- A do tego dostajemy jeszcze darmową maślankę - tłumaczył.
