Masz psa? Możesz dostać na niego "500 plus"

W wielu gminach w Polsce na właścicieli zwierząt czeka dofinansowanie. Mowa o programie, popularnie określanym jako "500 plus na psa i kota". Jak działa i komu przysługuje?

Czarny pies.Dofinansowanie na psa i kota
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Shymar27
oprac.  NBU

Choć program przez wielu porównywany jest do "500 plus na psa i kota", to działa na zupełnie innych zasadach niż znany program "500 plus".

Pieniądze nie są wypłacane ani cyklicznie, ani bezpośrednio właścicielom - urząd pokrywa 100 proc. kosztów sterylizacji i czipowania w wybranych placówkach weterynaryjnych. Program ma na celu przede wszystkim przeciwdziałanie problemowi bezdomności zwierząt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od pomocnika hydraulika do kontraktu na najwyższy budynek w Europie - Marcin Ziopaja w Biznes Klasie

Aby uzyskać dofinansowanie, nie tylko właściciele, ale i same zwierzęta muszą spełnić kilka określonych warunków: Nasz pupil powinien mieć co najmniej 6 miesięcy i być zdolny do znieczulenia ogólnego.

Od właściciela natomiast, zazwyczaj wymaga się, by był mieszkańcem danej gminy lub miasta - jednak nie zawsze - przypomina serwis biznes.interia.pl. Dowód zamieszkania, status studenta lokalnej uczelni czy dowód na to, że właśnie w tej okolicy odprowadzamy podatki, mogą okazać się wystarczające - wylicza serwis.

Program jest dostępny w wielu gminach i miastach w Polsce, m.in. w Lublinie, Wrocławiu, Poznaniu i Warszawie. Szczegóły mogą się nieco różnić między poszczególnymi miejscowościami, ale generalnie program wszędzie wygląda podobnie.

Choć zwane jest jako "500 plus", to kwota dofinansowania nie zawsze wynosi 500 zł. Wysokość wsparcia może być wyższa lub niższa - w zależności od cennika w gabinecie weterynaryjnym, w którym wykonywane są zabiegi.

Koszt sterylizacji różni się w zależności od zwierzęcia: kastracja kocura kosztuje od 100 do 150 zł, natomiast u psów cena wynosi od 100 zł do ponad 200 zł.

Zabiegi dla samic są z reguły droższe ze względu na to, że są bardziej skomplikowane. Sterylizacja kotki może kosztować od 200 do 300 zł, a suczki od 250 zł do 450 zł.

Dofinansowana sterylizacja zazwyczaj wiąże się z obowiązkowym czipowaniem, na które również można uzyskać dofinansowanie. Czipowanie psa lub kota kosztuje zwykle od 50 zł do nawet 200 zł, ale w tym wypadku również ceny mogą się różnić w zależności stawek w danym gabinecie weterynaryjnym czy rodzaju czipa.

Program umożliwia uzyskanie dofinansowania więcej niż raz. W niektórych miastach właściciele psów i kotów mogą skorzystać z tego wsparcia nawet dwa razy w ciągu roku. Limit resetuje się co roku, więc właściciel może skorzystać z dofinansowania również dla kolejnych zwierząt, które adoptuje.

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka