Mieszkańcy Ursynowa mają dosyć gołębi. Spółdzielnia wynajęła jastrzębia

Zbyt dużo gołębi w jednym miejscu potrafi zatruwać życie – i to dosłownie. Jedna z warszawskich spółdzielni mieszkaniowych wpadła na dość radykalny pomysł rozwiązania problemu. Ptaki będzie przeganiał jastrząb.

Spółdzielnia ma nadzieję, że jastrząb przegoni inne ptaki z okolicy
Źródło zdjęć: © SMB Jary/ Fb | SBM Jary / Fb
Martyna Kośka

Mieszkańcy ul. Pięciolinii na warszawskim Ursynowie skarżyli się na ptaki, które nie dość, że bardzo hałasują, to jeszcze zanieczyszczają chodniki, parapety i niekiedy – ubrania. To problem natury nie tylko estetycznej, ale również zdrowotnej, bo odchody ptaków są nosicielami mikroorganizmów wywołujących niebezpieczne choroby.

Spółdzielnia postanowiła coś z tym zrobić. Zamiast montować na wszystkich parapetach specjalne kolce uniemożliwiające ptakom siadanie na nich, znalazła sprytniejsze rozwiązanie – wynajęła sokolnika, który w różnych porach dnia będzie się pojawiał w okolicy, a przeszkolony przez niego jastrząb będzie odstraszał uciążliwych mieszkańców drzew.

- Prace prowadzone są w sposób ściśle zaplanowany, za zgodą Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i o różnych porach dnia, tak aby ptaki nie przyzwyczaiły się do bytowania drapieżnika – zapewniają władze SMB Jary.

Stowarzyszenie architektów: lex deweloper zagrozi konkurencji na rynku mieszkaniowym

O ile nikt nie lubi mieć ptasich odchodów na parapecie, to komentujący na Facebooku byli podzieleni co do tego, czy spółdzielnia jednak nie niszczy ekosystemu i nie strzela, nomen omen, z armaty na wróble.

- Super!!! Jest nadzieja na spacer bez parasola! – to tylko jeden z wpisów, które pokazują skalę problemu.

Obraz
© facebook | Facebook

Z drugiej strony padają zarzuty, że to żadne rozwiązanie problemu, bo ptaki przeniosą się na inne ulice i problem będzie miała sąsiednia wspólnota.

- To człowiek wprowadził się do środowiska zamieszkanego wcześniej przez ptaki - i to człowiek zanieczyszcza środowisko i zatruwa ptaki, więc bądźmy wobec tego pokorni.

Spółdzielnia przypomina, że praca drapieżnego ptaka będzie się wiązała z pewnymi niedogodnościami.

- Prosimy o wyrozumiałość, to chwilowa niedogodność. Ptaki sygnalizują sobie wzajemnie drapieżnika, jednak po serii lotów zapamiętają, że teren jest dla nich nieprzyjazny. Pragniemy wyjaśnić także, że niemożliwym jest by ptaki przeniosły się już na inne ulice, bo jastrząb dopiero rozpoczyna pracę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega