Mija 25 lat od awarii w Czarnobylu: Polska obiecała pieniądze
Polska wymieniana jest w gronie państw-darczyńców, które przyłączą się do finansowania budowy nowej osłony nad sarkofagiem, ochraniającym uszkodzony 25 lat temu przez eksplozję reaktor elektrowni atomowej w Czarnobylu.
Kwota, którą przeznaczy na ten cel Warszawa, nie jest jeszcze znana - podała w poniedziałek, z powołaniem na źródła dyplomatyczne, agencja Interfax-Ukraina.
Sumy wydzielone przez poszczególne kraje na zapewnienie bezpieczeństwa elektrowni w Czarnobylu zostaną ogłoszone we wtorek, podczas konferencji międzynarodowych darczyńców w Kijowie.
Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso zadeklarował w rozmowach z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem, że wydzieli z unijnych funduszy na projekty związane z zabezpieczeniem elektrowni atomowej w Czarnobylu 110 milionów euro.
Państwa G8 mają dokonać na ten cel wspólnej wpłaty wysokości 332,8 mln euro - pisze Interfax-Ukraina.
Wołodymyr Hołosza, szef ukraińskiej agencji zarządzającej strefą wokół Czarnobyla, informował niedawno, że projekt związany z powstawaniem nowego zabezpieczenia w Czarnobylu wart jest ponad 1,5 mld euro, a sam sarkofag będzie kosztował 990 mln euro.
"Obecnie zebrano 900 mln euro, więc brakuje nam około 600 mln" - mówił na początku kwietnia dziennikarzom Hołosza.
Poza państwami G8 i Polską wśród darczyńców, którzy zgłoszą we wtorek sumy na pomoc dla Czarnobyla, są m.in. Finlandia, Szwecja, Szwajcaria, Norwegia, Katar i Korea Płd.
Sama Ukraina zamierza sfinansować prace w Czarnobylu warte 29 mln euro - podała agencja Interfax-Ukraina.
We wtorek na uroczystości związane z 25. rocznicą katastrofy w Czarnobylu przyjedzie do Kijowa prezydent RP Bronisław Komorowski.
