Miliony pójdą z hukiem i dymem. Ile wydamy na fajerwerki w Sylwestra?
Każdego roku Polacy wydają miliony złotych na sztuczne ognie, które mają rozjaśnić sylwestrową noc i powitać nowy rok. Mimo że coraz więcej polskich miast rezygnuje z kanonad fajerwerków, zastępując je np. pokazem laserów, to i tak wielu prywatnie zaopatrzy się w materiały pirotechniczne.
Pandemia, czy nie Polacy chcą hucznie powitać Nowy Rok. Ostatnie dni roku to dla branży pirotechnicznej zawsze okres największych żniw.
I choć coraz więcej polskich miast rezygnuje z pokazów sztucznych ogni, a w zamian stawia na lasery, jak robi to choćby całe Trójmiasto, Tarnów, Toruń, Zakopane czy Wadowice, to już np. w Gliwicach przewidziany jest 15-minutowy pokaz z wykorzystaniem laserów i pirotechniki.
Jak bezpiecznie korzystać z fajerwerków
Część miast w ogóle zrezygnowała z organizacji miejskiego sylwestra. Miejskiej zabawy w tym roku nie planują w tym roku Warszawa, Wrocław, Kraków, Lublin, Szczecin, czy Poznań.
To wcale nie oznacza jednak, że część z nas nie tak kupi na własny użytek fajerwerków. W marketach i sklepach specjalistycznych po Świętach już widać wzmożony ruch.
Ile wydajemy?
Przedstawiciele Fundacji Rozwoju i Edukacji Pirotechnicznej na początku roku infomowała, że pomimo pandemii i groźby obostrzeń Polacy nie zrezygnowali ze świętowania nadejścia 2021 fajerwerkami.
Branża pirotechniczna zanotowała dobre wyniki sprzedaży. Choć punktów handlujących materiałami pirotechnicznymi było mniej niż, to te, które funkcjonowały, wyprzedawały swój towar do zera.
Witając poprzedni rok wydaliśmy średnio 131 zł na osobę, wynika z ostatniego badania firmy Kantar. W ostatnich latach wydatki na sztuczne ognie rosły. Jeszcze sześć lat temu nasze średnie wydatki wynosiły 100 zł na osobę.
Podczas gdy w 2015 roku odpaliliśmy fajerwerki za 440 mln zł, to już w 2017 roku - według badań KPMG - z dymem i błyskiem poszło ponad pół miliarda zł.
Polska w światowej czołówce
Jak pisał portal w money.pl, Polska importuje rocznie fajerwerki za 54 mln dol. - a to plasuje nasz kraj w światowej czołówce.
Również, jeśli chodzi o eksport fajerwerków, mamy czym się pochwalić. Sprzedaż pirotechnicznych materiałów przynosi nam rocznie ok. 17 mln dol.