Trwa ładowanie...
d1lkduh
04-06-2014 17:35

Miller: prezydent silniej niż premier o mapie drogowej ws. euro

Prezydent silniej niż premier akcentuje konieczność stworzenia mapy drogowej wejścia Polski do strefy euro - ocenił szef SLD Leszek Miller po wystąpieniu Bronisława Komorowskiego przed Zgromadzeniem Narodowym.

d1lkduh
d1lkduh

Oceniając orędzie prezydenta, wygłoszone w ramach obchodów 25-lecia wolności, szef SLD Leszek Miller powiedział, że miało one formułę "podobną trochę do expose premiera". "Prezydent zapowiedział zgłoszenie wielu inicjatyw ustawodawczych i zwykle rodzi się pytanie w takich sytuacjach, jaką większość (w parlamencie), która te projekty będzie uchwalać, ma prezydent" - mówił Miller.

Zdaniem Millera "merytoryczna strona" wystąpienia prezydenta Komorowskiego była "bardzo ciekawa". Za ważne w przemówieniu prezydenta lider Sojuszu uznał: kwestię likwidacji dystansu dzielącego Polskę od "najwyżej rozwiniętych państw cywilizacji zachodniej", rozwój szkolnictwa, a także inwestycje w kapitał ludzki. "To bardzo ważna kwestia, bo dziś o sile państwa nie decyduje liczba czołgów, czy dywizji, a jakość uniwersytetów" - podkreślił szef SLD.

Zdaniem Millera prezydent bardzo silnie akcentował konieczność stworzenia mapy drogowej wejścia Polski do strefy euro. "Czyni to o wiele bardziej dobitnie niż prezes Rady Ministrów. To dobrze, bo niezależnie kiedy wejdziemy do strefy euro, to jakiś strategiczny plan w tej sprawie powinien istnieć. Na zewnątrz strefy euro jesteśmy tylko członkiem UE drugiej kategorii - stwierdził Miller.

Także były premier Włodzimierz Cimoszewicz ocenił, że w Polsce od dłuższego czasu powinna toczyć się dyskusja o wejściu Polski do strefy euro. Jak mówił, jednym z "poważnych błędów" obecnego rządu było "zaniechanie poważnej dyskusji na ten temat". "Co doprowadziło do paradoksu, bo euroentuzjastyczne społeczeństwo, jakim jesteśmy, jest jednocześnie niezwykle sceptyczne jeśli chodzi o przyjęcie europejskiej waluty" - powiedział dziennikarzom Cimoszewicz.

d1lkduh

Zdaniem Cimoszewicza prezydent powinien wygłosić dużo wcześniej - rok po objęciu urzędu - wystąpienie podobne do środowego orędzia. "To, co mówił prezydent Komorowski o perspektywie w kategoriach kolejnego pokolenia, o tym, że musimy budować konkurencyjność gospodarki wykorzystując wiedzę, że wyczerpują się dotychczasowe płytkie rezerwy jakimi dysponowaliśmy, (...) było trafne, ale powtarzam, trochę późno" - dodał Cimoszewicz.

Prezydent Bronisław Komorowski powiedział w środę, że Polska staje wobec konieczności opracowania nowej polskiej strategii integracji europejskiej; chodzi m.in. o rozstrzygnięcie dylematu, czy faktycznie dążymy do przyjęcia wspólnej waluty euro. Przekonywał również, że dyskusja musi być prowadzona szeroko, bo - jak mówił - "potrzebne nam jest szerokie porozumienie, choćby konieczne do zmiany konstytucyjnej blokady". Prezydent zwrócił uwagę, że wprowadzenie euro oznacza większą otwartość gospodarki i jej silniejszą międzynarodową współzależność.

d1lkduh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lkduh