MinRol kwestionuje zarzuty Rosji, które były podstawą wprowadzenia embarga
Warszawa, 30.07.2014 (ISBnews) - Embargon polskie owoce i warzywa, które Rosja planuje wprowadzić 1 sierpnia ma charakter represji politycznych na skutek ograniczeń wprowadzanych przez Unię Europejską wobec Rosji, uważa minister rolnictwa Marek Sawicki. Resort rolnictwa zakwestionował też oficjalny powód wprowadzenia ograniczeń przez Rosję.
"Informacje o naruszeniach wymogów fitosanitarnych, które podaje w związku z wprowadzeniem tymczasowego embarga na polskie produkty roślinne strona rosyjska, nie miały miejsca. Nieliczne przypadki zastrzeżeń były szczegółowo badane i wyjaśniane" - czytamy w komunikacie resortu.
"Rosja, w sposób ogólny informowała głównie o uchybieniach w zakresie dokumentacji, ale nie zwracała Polsce zakwestionowanych dokumentów, dlatego minister Marek Sawicki jest przekonany, że embargo ma charakter represji politycznych na skutek ograniczeń wprowadzanych przez Unię Europejską wobec Rosji" - napisano dalej.
W materiale podkreślono, że problem może być rozwiązany na szczeblu Unii Europejskiej, a nie przez polskiego Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Ministerstwo przypomina też, że kierunki eksportu polskiej żywności uległy przez ostatnie kilka lat mocnej dywersyfikacji.
"Dziś rynek rosyjski to niespełna 7% wartości polskiego eksportu rolno-spożywczego. Nasze działania promocyjne będą zintensyfikowane na rynkach azjatyckich, arabskich, a także amerykańskich" - napisano w komunikacie.
Związek Sadowników RP i Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi wystąpią do Komisji Europejskiej o rekompensaty finansowe za wycofane z rynku rosyjskiego polskie owoce i warzywa, w tym jabłka, poinformował także resort.
"Minister nie dopuści do tego, aby jedynymi ofiarami ograniczeń ekonomiczno-gospodarczych Unii Europejskiej, wobec Rosji byli polscy rolnicy i sadownicy" - skonkludowano w komunikacie.
Federalny Nadzór Weterynaryjny i Fitosanitarny (Rosselkhoznadzor) Rosji wprowadzi od 1 sierpnia zakaz importu owoców i warzyw z Polski, jak poinformował dziś przedstawiciel służby prasowej Rosselkhoznadzoru Aleksiej Aleksiejenko.
Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński podał wczoraj, powołując się na bieżące statystyki celne Ministerstwa Finansów, że w I półr. br. odnotowaliśmy spadek eksportu w tym kierunku o ok. 7,7% r/r do ok. 5 mld USD. Eksport produkcji roślinnej zmniejszył się o 17,6%.
(ISBnews)