'Minutes' RPP: CPI może sięgać 1% w przyszłym roku
Warszawa, 20.10.2016 (ISBnews) - Podczas październikowego posiedzenia członkowie Rady Polityki Pieniężnej (RPP) oceniali, że według prognoz banku centralnego oraz ośrodków zewnętrznych w przyszłym roku roczna dynamika cen powinna kształtować się w pobliżu 1%, wynika z "minutes" tego spotkania, opublikowanych przez Narodowy Bank Polski (NBP).
Członkowie RPP stwierdzili, że w najbliższych miesiącach skala deflacji nadal będzie się zawężać.
"Wskazywano, że wzrost dynamiki cen będzie wspierany przez stabilny wzrost PKB, następujący w warunkach rosnącej dynamiki wynagrodzeń, a także zwiększonych świadczeń wychowawczych." - czytamy w "minutes".
Niektórzy członkowie RPP podkreślali jednak, że w związku z ryzykiem obniżenia się cen ropy naftowej na światowych rynkach - nie można wykluczyć wydłużenia się okresu deflacji w Polsce. W opinii innych członków RPP dynamika CPI może być wyższa, niż wskazują obecne prognozy.
"Silniejszemu przyśpieszeniu dynamiki cen może - ich zdaniem- sprzyjać szybsze domykanie się luki popytowej oraz przyśpieszenie dynamiki jednostkowych kosztów pracy. Członkowie ci podkreślali jednocześnie, że wpływ wzrostu kosztów pracy na dynamikę cen może być przez jakiś czas łagodzony przez obniżenie marż przez przedsiębiorstwa" - czytamy dalej.
Członkowie RPP zwrócili uwagę, że osłabienie tendencji deflacyjnych potwierdzają dane o cenach produkcji sprzedanej przemysłu, w szczególności utrzymująca się od początku br. dodatnia wartość tego wskaźnika po wyłączeniu wpływu cen energii. Ponadto wskazano, że wskaźnik cen dóbr konsumpcyjnych pozostających pod wpływem krajowej koniunktury od kilku miesięcy jest wyraźnie wyższy od zera.
Członkowie RPP analizując wpływ czynników zewnętrznych odnośnie kształtowania się dynamiki cen konsumpcyjnych zwrócili uwagę, że źródłem niepewności dla oczekiwanej dynamiki cen, zarówno w Polsce, jak i na świecie, jest ryzyko obniżenia się cen ropy naftowej związane z utrzymującą się wysoką podażą tego surowca, w ostatnim okresie dodatkowo zwiększaną przez ponowny wzrost produkcji ropy z łupków w Stanach Zjednoczonych.
(ISBnews)