Morales odwołał dekret, który spowodował skok cen benzyny

Prezydent Boliwii Evo Morales odwołał w piątek dekret znoszący państwowe dopłaty do cen benzyny, który spowodował wzrost jej cen o ponad 70% i wywołał falę protestów.

Morales odwołał dekret, który spowodował skok cen benzyny
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

01.01.2011 | aktual.: 01.01.2011 12:11

Morales odwołał nagle dekret, wprowadzony w niedzielę, który doprowadził do wzrostu cen paliwa; w niektórych regionach kraju podskoczyły one nawet o 83%, wywołując uliczne protesty i strajki.

Prezydent powiedział, że wysłuchał głosu związkowców i różnych grup społecznych i zdecydował, że "nie jest to odpowiedni moment" na podwyżki cen.

Strajki związków zawodowych transportowców sparaliżowały w minionym tygodniu wiele miast, a masowe protesty uliczne przerodziły się w czwartek w gwałtowne demonstracje, w których obrażenia odniosło co najmniej 15 osób.

Wcześniej w piątek Morales nakazał siłom zbrojnym sprzedaż chleba w La Paz i na jego przedmieściach El Alto, by nie dopuścić do gwałtownych podwyżek jego cen, gdy kraj ogarnęły już protesty przeciwko zniesieniu dotacji na paliwo.

Rząd starał się w minionym tygodniu załagodzić napięcia zapowiadając podwyżki pensji pracowników służby zdrowia i szkolnictwa oraz policjantów i żołnierzy. Morales zapowiedział też podjęcie innych kroków, które osłonią uboższe grupy społeczne, np. wprowadzenie ubezpieczenia dla rolników, inwestycje w infrastrukturę i rządowe gwarancje dotyczące cen niektórych produktów żywnościowych.

Związki zawodowe zapowiedziały jednak kolejny strajk na poniedziałek.

Źródło artykułu:PAP
evo moralesbenzynaboliwia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)