Morawiecki: KE dostrzegła, że prowadzimy politykę zrównoważonego rozwoju (krótka8)
Komisja Europejska dostrzegła, że Polska prowadzi politykę zrównoważonego rozwoju - mówił w poniedziałek na konferencji prasowej wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Według niego dostrzegły to też agencje ratingowe.
"Komisja Europejska, a więc instytucja, która bardzo przygląda się temu wszystkiemu, co się dzieje w Polsce, w swoim raporcie (...) określiła, że nasza polityka teraz jest polityką zrównoważonego rozwoju. Jesteśmy zrównoważeni zarówno z punktu widzenia makro-, jak i mikroekonomicznego, zarówno z punktu widzenia społecznego, jak i gospodarczego. Bardzo się cieszę, że zostało to dostrzeżone, że zostało to dostrzeżone także przez agencje ratingowe" - powiedział wicepremier.
Dodał, że działania resortu rozwoju przyczyniają się nie tylko do zwiększania liczby miejsc pracy, ale także do podnoszenia wynagrodzeń, o czym choćby świadczą zapowiedzi sieci handlowych o podwyżkach dla kasjerów i kasjerek.
Morawiecki mówił, że zadaniem ministerstwa finansów, jak i ministerstwa rozwoju jest budowanie długoterminowych oszczędności. "Długoterminowe oszczędności buduje się poprzez rozsądne reformy systemu emerytalnego, my takie reformy już zaanonsowaliśmy kilka miesięcy temu. W tym roku przełożymy je na rzeczywistą legislację, po to, żeby od 1 stycznia 2018 r. zarówno drugi filar, czyli OFE - który został przez naszych poprzedników de facto zdekonstruowany - w połączeniu z naszym programem budowy kapitału, żeby rok po roku wzmacniał zarówno rynek kapitałowy, giełdę polską, ale również w szczególności oszczędności emerytów na przyszłość, tak żeby one w lepszym stopniu odpowiadały stopie zastąpienia w przyszłości. Patrzymy na to, jako na bardzo ważny nasz cel" - podkreślił.
Wicepremier zapowiedział, że rząd w ramach pracy ze spółkami i biznesem prywatnym będzie się starał inspirować - ze wsparciem pieniędzy z budżetu i UE - wiele inwestycji. "Mamy kilkadziesiąt takich inwestycji planowanych" - oświadczył.
Podsumował też to, co już się udało zrobić: 800 dodatkowych inwestycji i 74 tys. nowych udokumentowanych miejsc pracy. Zaznaczył, że w tym roku możemy przyciągnąć z Wysp Brytyjskich do Polski 25-35 tys. miejsc pracy w systemie zaawansowanych usług.
Zwrócił też uwagę na ulgi na innowacje, które zostały podniesione z 30 proc. do 50 proc. "Od 2018 r. ulga inwestycyjna będzie jeszcze wyższa, przesuwamy się w tej drabinie innowacyjności w górę. Zresztą ostatnie rankingi KE to potwierdzają" - dodał.